Reklama

Niedziela Podlaska

Oto Syn Boży! Oto Człowiek…

Niedziela podlaska 15/2014

[ TEMATY ]

Niedziela Palmowa

Bożena Sztajner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto chciałby widzieć ostatnią niedzielę Wielkiego Postu wyłącznie przez pryzmat konkursów na najpiękniejszą i największą palmę, może doznać rozczarowania, ponieważ Kościół konsekwentnie przypomina nam, że jest to też niedziela Męki Pańskiej. Jak w codziennym życiu przemieszane są dziś: radość triumfalnego wjazdu Chrystusa do Jeruzalem i straszliwy ból odkupieńczej śmierci Pana, wierność Boga i ludzka zdrada. Zaczyna się Wielki Tydzień…

Św. Mateusz w Ewangelii czytanej przed procesją z palmami przywołuje proroctwo o „Królu łagodnym, siedzącym na osiołku” i sugeruje powszechne oczekiwanie tłumu, który widzi w Nim wodza i zwycięzcę nad rzymskim okupantem. Zasadne wydaje się jednak powtórzenie pytania zadawanego przez ludzi: „Kto to jest?”, kim On naprawdę jest? Czy rzeczywiście jest tylko „prorokiem”? Czytania mszalne rozwiewają wszelkie wątpliwości. Najpierw Izajasz mówi wprost o cierpiącym Słudze Pańskim - niewinnym, a jednak prześladowanym i bitym jak największy złoczyńca. W Jego bólu nie ma miejsca na skargę, jest raczej utwierdzenie w decyzji podjętej od samego początku, by we wszystkim wypełnić wolę Ojca. Rozumiał to św. Paweł, wyśpiewując hymn o uniżeniu Syna Bożego, który z własnej i nieprzymuszonej woli przyjął naszą naturę i stał się „podobnym do ludzi”, wyrzekając się chwały i czci należnej Bogu. Dzięki postawie Sługi mógł wypełnić do końca dzieło odkupienia człowieka i wejść znowu do chwały Ojca. Ewangelista w najdrobniejszych szczegółach opisuje wypełnienie się zapowiedzi proroka, podkreślając bardzo mocno problem zdrady Judasza i osamotnienie Mistrza. Lęk o własne życie spowodował ucieczkę Apostołów, chociaż jeszcze przed chwilą zasiadali z Jezusem w Wieczerniku przy stole Eucharystii! Znamienne jest i to, że wiarę w bóstwo Chrystusa pierwszy wyznaje setnik ze swoimi żołnierzami. Czynią to wprawdzie w wielkim lęku, niemniej wypowiadają prawdę, którą z takim uporem odrzucali uczeni w Piśmie - rzekomi znawcy Biblii.

Zatrzymaj się, człowieku, przy krzyżu. Niosąc poświęconą palmę, zobacz krzyż, obok którego codziennie wędrujesz. Zatrzymaj się, by usłyszeć słowa: „O wy wszyscy, którzy przechodzicie drogą, spójrzcie i zobaczcie, czy jest większa boleść od mojej boleści?”. Zatrzymaj się i zrozum, że to cierpienie jest ofiarowane przez Miłość wcieloną także tobie!

Ks. Tomasz Pełszyk

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-04-11 14:14

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Palma naszego zbawienia. A kto jest Twoim numerem 1?

[ TEMATY ]

Niedziela Palmowa

Bożena Sztajner

Wielki Tydzień zaczyna się i upływa pod znakiem palmy. Niedziela Palmowa, obchodzona na pamiątkę triumfalnego wjazdu Chrystusa do Jerozolimy, bywa bardzo widowiskowym wydarzeniem. W każdym katolickim kościele poświęca się palmy. Na pamiątkę tego dnia owe palmy mają potem swoje miejsce w naszych domach przez cały rok. W różnych stronach, zależnie od regionu Polski czy świata, różnie te palmy wyglądają. Są i na dwa metry wysokie, są kunsztownie tkane z barwnych kwiatów. Symbolizują to samo: Chrystusa, niosącego nadzieję.

Po tygodniu zasnutym smutkiem z powodu śmierci Chrystusa przychodzi Wielka Noc Zmartwychwstania i znów pojawiają się zielone gałązki. Zdobią obficie nasze uginające się od potraw stoły, koszyczki ze święconym, domy odświętnie wysprzątane i udekorowane. Żeby dobrze zrozumieć, co oznacza ta zielona gałązka, warto wrócić do św. Jana z Ewangelii, który ujrzał i uwierzył (J20,8). Przybiegł do grobu z Piotrem, ale nie chciał wejść pierwszy. Za życia trwał wiernie przy swoim Mistrzu i Przyjacielu. Oglądał jego śmierć, pewnie też pomagał złożyć do grobu i wiedział na pewno, że nie żyje. Był przy tym! A tu nagle: wszedł, ujrzał i uwierzył. Co zobaczył? Złożoną porządnie chustę (zob. J 20, 5-7). Tylko tyle. Jan był przyjacielem Chrystusa, najbliższym. Przez trzy lata wędrówki nie odstępował go w niewygodach podróży. Byli razem w życiu codziennym. Jan znał więc dobrze nawyki swego Przyjaciela. Zapewne widział wiele razy, jak składał rzeczy. Umiał poznać Jego ślady. Tak jak my potrafimy trafnie określić po sposobie złożenia kapy na łóżku, czy zawieszeniu ścierki w kuchni, kto w domu sprzątał. To jest jego sposób składania i wieszania. Widocznie ta chusta była zwinięta w sposób charakterystyczny dla Jezusa. Złodzieje nie bawią się w składanie. Przy śledztwie decydują szczególiki. Jan zobaczył ten jeden szczegół i on zadecydował o całym jego życiu! Uwierzył we wszystko, doznał iluminacji. Odsłoniło się przed nim wszystko, o czym Chrystus uprzednio mówił i co uczynił!
CZYTAJ DALEJ

A jednak małżeństwo górą! Papież mówi „stop” rewolucji

2025-09-18 14:08

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Leon XIV

Red

W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.

Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
CZYTAJ DALEJ

Policja z apelem do proboszczów o czujność ws. oszustw "na policjanta"

2025-09-22 14:17

[ TEMATY ]

apel

policja

oszustwo

Adobe Stock

Z apelem o czujność i zgłaszanie podejrzanych działań, rzekomo prowadzonych przez funkcjonariuszy, a w rzeczywistości będących próbami wyłudzania pieniędzy metodą "na policjanta", zwróciło się Biuro Kryminalne Komendy Głównej Policji do przewodniczącego Episkopatu Polski i innych biskupów. Policja prosi o uwrażliwienie na tę kwestię parafie oraz m.in. szkoły i instytucje prowadzone przez Kościół. "Wspólne działania Kościoła i Policji w zakresie profilaktyki społecznej pozwolą znacząco ograniczyć skalę przestępstw" - czytamy w liście.

Pełną treść apelu Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji opublikowała na swoich stronach m.in. Diecezja Świdnicka. Policja informuje w nim, że odnotowuje na terenie całego kraju coraz częstsze przypadki oszustw metodą "na policjanta".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję