Reklama

Niedziela w Warszawie

Z wiarą i pamięcią

Na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie w 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej modlono się za jej ofiary i otwarto wystawę poświęconą śp. ks. prof. Ryszardowi Rumiankowi, rektorowi UKSW, który zginął pod Smoleńskiem.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ekspozycję, którą przygotowali pracownicy Biblioteki UKSW, otworzył uroczyście ks. prof. Ryszard Czekalski, rektor UKSW.

- Katastrofa smoleńska to była wielka tragedia nie tylko dla naszej Ojczyzny, ale także dla naszego uniwersytetu, gdyż straciliśmy wtedy rektora. Po 15 latach pamiętamy ten dramatyczny moment. Bardzo się cieszę, że powstała ta wystawa, bo dla najmłodszego pokolenia ta katastrofa to już historia. Dlatego mamy obowiązek mówienia o tym wydarzeniu i wspominania osób, które tworzyły ten uniwersytet. Zorganizowanie tej wystawy to piękna inicjatywa, za którą serdecznie dziękuję Bibliotece UKSW – powiedział w trakcie otwarcia ekspozycji ks. prof. Czekalski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wcześniej w kaplicy uniwersyteckiej odprawiona została koncelebrowana Msza św. pod przewodnictwem ks. prof. Czekalskiego w intencji śp. ks. prof. Rumianka i wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.

W homilii ks. prof. Henryk Skorowski, były rektor UKSW, który objął funkcję bezpośrednio po tragicznie zmarłym ks. prof. Rumianku, nawiązał do słów utworu Zbigniewa Preisnera: „I przekonaj, że to ma sens, że nie trzeba żałować przyjaciół…”.

Reklama

- Słowa te stały się skargą skierowaną do Boga 15 lat temu przez wielu z nas. Przekonaj, jaki sens miała śmierć 96 wspaniałych osób, odpowiedzialnych za różne areopagi naszego życia politycznego, społecznego, kulturowego, kościelnego, wojskowego czy naukowego. Mówi się, że czas leczy rany. Czas niczego nie leczy, jedynie zabliźnia rany, a ślady pozostają - mówił ks. prof. Skorowski.

Podkreślił, że w świetle wiary jesteśmy w stanie wytłumaczyć wiele wydarzeń, „takich, z których Bóg układa wielką historię, mozaikę, która ma swoją logikę, ale której do końca tutaj na ziemi nie poznamy.”

- Wiara bowiem to „wiara w Boga” i „wiara Bogu”. Wtedy, w obliczu tej strasznej tragedii, nie straciliśmy wiary, że On jest, zostało nadwyrężone jednak zaufanie, które pokładamy w Bogu (…) Czasami łatwo przyjąć, że On jest, ale ciężko przyjąć dlaczego taką czy inną drogą nas prowadzi - wskazywał kaznodzieja.

Ks. prof. Skorowski zaznaczył, że na śmierć ofiar katastrofy smoleńskiej możemy patrzeć przez perspektywę uczniów idących do Emaus. Podkreślił, że to byli ludzie, którzy położyli swoją nadzieję w Bogu i Mu zaufali.

- Potem przyszedł Wielki Piątek, podczas którego pochowali nie tylko swojego Mistrza ale i swoją nadzieję. Stali się ludźmi bez nadziei i ta wędrówka do Emaus była donikąd. Ale Jezus ich na nowo spotkał i przywrócił nadzieję. A więc drogą od nadziei poprzez beznadzieję aż do nowej nadziei. Tak też odbieram ten czas po tragedii i tę pielgrzymkę, którą rok po katastrofie odbyliśmy do Smoleńska jako wspólnota akademicka – wspominał ks. prof. Skorowski.

Reklama

Dodał, że kiedy stanął w Smoleńsku, w miejscu, gdzie rozbił się samolot, odrzucił tę skargę „i przekonaj, że to ma sens” i dotknął elementu nowej nadziei „podtrzymuj nadzieję, że to miało sens”.

- Pomyślałem wtedy, że Bóg układa tę swoją mozaikę z „kamieni świata kultury i natury”, a także z wielkiego bogactwa tych ludzi, którzy zginęli, a którą my odczytamy na końcu świata. Zrozumiałem wtedy, że życie człowieka jest nie tylko przemijaniem, ale twórczością. (…) W akcie stwórczym Bóg mówiąc: „czyńcie sobie ziemię poddaną”, wezwał nas do tego, abyśmy tworzyli kulturę w potrójnym wymiarze: kształtowania rzeczywistości, w której żyjemy, tworzenia relacji międzyludzkich i tworzenia siebie - podkreślał kaznodzieja.

Wspominając tragicznie zmarłego ks. prof. Ryszarda Rumianka, zaznaczył, że dbając o naukę i ekonomię, tworzył on także relacje międzyludzkie oparte na humanizmie chrześcijańskim. - To był ontologicznie dobry człowiek, „naukowość” nigdy nie przesłoniła mu człowieka – akcentował ks. prof. Skorowski.

Na otwartej dziś wystawie przed Aulą im. św. Jana Pawła II zaprezentowano archiwalne zdjęcia śp. ks. prof. Rumianka, przedstawiono jego drogę na ATK i UKSW, dorobek naukowy oraz liczne publikacje, a także wspomnienia m.in. śp. kard. Józefa Glempa, kard. Kazimierza Nycza, abp. Henryka Hoserca SAC i rzeczy osobiste śp. ks. Rumianka. Zobaczyć można także film „Testament – poszukiwanie sensu śmierci ks. prof. Ryszarda Rumianka, Rektora UKSW” w reżyserii ks. prof. Jana Przybyłowskiego z 2015 r.

2025-04-10 20:52

Oceń: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Opłatek” na UKSW

[ TEMATY ]

UKSW

ks. prof. dr hab. Ryszard Czekalski

Chór UKSW

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Społeczność Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego spotkała się na „opłatku” uniwersyteckim, w czasie którego złożyła sobie bożonarodzeniowe życzenia.

Zebranych w Auli św. Jana Pawła II pracowników, studentów i doktorantów, a także emerytów UKSW powitał ks. prof. dr hab. Ryszard Czekalski, rektor UKSW. W szczególny sposób zwrócił się do emerytowanych profesorów uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: z Michniowem miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie

2025-07-12 15:12

[ TEMATY ]

Dzień Walki i Męczeństwa Wsi Polskiej

Andrzej Duda

pl.wikipedia.org

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Niemieccy policjanci w płonącym Michniowie. 12 lipca 1943

Prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników obchodów 82. rocznicy pacyfikacji Michniowa podkreślił, że w zamyśle niemieckiego okupanta miała zniknąć nie tylko wieś, lecz także prawda o jej męczeństwie. Dodał, że pamięć o ofiarach zbrodni to ważny element tożsamości całego narodu.

Jak wskazał prezydent w liście, Michniów chlubił się wielopokoleniową tradycją udziału w walkach o niepodległą Polskę. „Wielu mieszkańców służyło w Wojsku Polskim podczas wojny obronnej 1939 roku. Wieś pomagała też oddziałowi partyzanckiemu Armii Krajowej pod dowództwem porucznika Jana Piwnika ps. Ponury” - napisał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję