Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Wiara wymaga odwagi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trend ateistyczny narasta i staje się coraz mocniejszy. Pojawiają się grupy polityczne, które podejmują coraz głośniejszą walkę z wiarą. Ośmieszane jest duchowieństwo i sam Kościół, w złym świetle ukazuje się katolickie normy moralne, z upodobaniem opowiada się o jakichkolwiek uchybieniach ludzi Kościoła. Wszystko ustawiane jest w taki sposób, by znaleźć na ten Kościół jakiś przysłowiowy kij. To już nie tylko piętnowanie duchowieństwa posądzeniami o współpracę w czasach PRL-u, teraz to także nieustanne poszukiwanie księży pedofilów, księży złodziei i szubrawców. Niechęć w stosunku do Kościoła nie ma podkładu obiektywnego, ale jest dobrze przygotowanym sposobem bicia Kościoła.

Reklama

Do tych działań głównie w zakresie medialnym trzeba dodać te bardziej groźne. Ministerstwo Edukacji łącznie z Ministerstwem Zdrowia i PAN próbują swoich sił w nowych „dziełach”, m.in. w wychowaniu seksualnym dzieci od 4. roku życia, legalizacji prawnej związków homoseksualnych z perspektywą adopcji przez nie dzieci i in. To sprawy bardzo mocno zaawansowane – zauważmy, że w szkolnych kartach ucznia nie ma już określenia: matka i ojciec, tylko opiekun 1., opiekun 2. Naród staje więc przed tzw. faktami dokonanymi, wobec których bezsilna wydaje się rodzina, a Kościół ze swoimi możliwościami oddziaływania jest po prostu za słaby. Rośnie zatem realne zagrożenie zwłaszcza dla młodego pokolenia, spotęgowane tym, że młodzież coraz częściej nie uczestniczy w niedzielnej Mszy św., nie korzysta z sakramentów świętych, a w wielu przypadkach pod znakiem zapytania stawia szkolne lekcje religii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jak przeciwdziałać zalewającemu nas złu, które ma swoje źródła także w działaniach UE oraz ONZ? Dlaczego za wszelką cenę chce się współczesnego człowieka pozbawiać wiary w Boga, odsunąć od Chrystusa i Jego Ewangelii i uczynić społeczność ludzką społecznością pogańską? Jakie cele przyświecają dzisiejszym naśladowcom Lenina, ale także Stalina czy Berii, którzy przy udziale przedstawicieli parlamentów usiłują wprowadzać w życie bezbożne zobowiązania prawne, w dłuższej perspektywie prowadzące do nieszczęścia ludzkości?

Wydaje nam się, że Polska jest dziś krajem ludzi wolnych, że możemy samodzielnie decydować o sobie. A jak w rzeczywistości wygląda ta nasza samodzielność? Czy umiemy skorzystać z uprawnień przynależnych obywatelom wolnym, dotyczących wolności religijnej? Przecież należy ona do podstawowych praw człowieka. Prawo to winno więc wybrzmieć także na forum parlamentarnym, prawotwórczym, sądowym, edukacyjnym i nie mogą go zagłuszyć jakiekolwiek polecenia UE czy inne, sprzeczne z duchem i kulturą naszego narodu.

Niech świadomość naszej wolności nie pozwoli nam przymknąć oczu na problem wolności wyznawania religii. Nie ustawajmy w trosce o katolickie wychowanie naszych dzieci i młodzieży. Miejmy odwagę upominać się o to, bo jest to zasadnicza powinność świadomego katolika.

2014-03-26 12:37

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W sidłach

Niedziela Ogólnopolska 41/2012, str. 37

[ TEMATY ]

zagrożenia

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH

W Polsce mamy zjawisko, które niemiecka prasa określiła jako „boom okultyzmu”. Z kolei jeden z dzienników krajowych wyliczył, że w naszym kraju jest ok. 100 tys. osób świadczących usługi wróżbiarskie, z których korzysta 3 mln Polaków, a rynek ezoteryczny jest szacowany na ok. 2 mld zł. Faktycznie praktyki magiczne i okultystyczne są wszechobecne. W prawie każdym kolorowym periodyku, w niektórych dziennikach, w radiu - i to w mediach głównego nurtu, które chcą być postrzegane jako poważne - są uprawiane pogańskie gusła i przesądy, publikowane są horoskopy, a szamani tajnej wiedzy przepowiadają przyszłość i udzielają porad życiowych zagubionemu i zalęknionemu człowiekowi epoki postmodernistycznej. Istnieją specjalne kanały tematyczne, serwisy internetowe czy linie telefoniczne. I tak promowane są: różnego rodzaju horoskopy, kabały, tarot, magia, chiromancja, astrologia, wróżbiarstwo, nekromancja, wirujące stoliczki, magiczne kule, seanse spirytystyczne, które stanowią bardzo jaskrawe przejawy pogaństwa pochrześcijańskiego. Często można się spotkać z argumentacją, że jest to „rodzaj zabawy, traktowanej z przymrużeniem oka”, a do prezentowanych w mediach horoskopów zachowuje się dystans. Analizując te zjawiska, ich znawca - ks. prof. Andrzej Zwoliński z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie pisze: „Aż dziw bierze, że współczesny człowiek sięgający po gwiazdy, rozbijający atomy, rozwijający inżynierię genetyczną, posługujący się potężnymi narzędziami inteligencji - komputerami, w sposób naiwny szuka rozwiązań swego życia i tajemnic przyszłości w horoskopach, w magii, wróżbach, snach. Jest to dowód, że obiektywna wiedza o świecie i człowieku nie tłumaczy egzystencji ludzkiej, sensu życia, zmagań, cierpienia, miłości, ostatecznych przeznaczeń. Stąd człowiek nie posiadający głębokiej wiary i ugruntowanej wiedzy religijnej w sposób naiwny daje się nabierać na tajemne niemoce”. Praktyki wróżbiarskie są nie tylko bałwochwalstwem oraz formą władzy jednych (tych, co wiedzą) nad drugimi (niewtajemniczonymi), lecz są także wyrazem determinizmu, w świetle którego wszystko jest zapisane w gwiazdach lub w mediach i człowiek na nic nie ma wpływu, a jego „przeznaczenie” zależy np. od dnia narodzin. Jaki to fatalizm i degradacja ludzkiej egzystencji. Człowiek jest redukowany do bezwolnej masy modelowanej przez żywioły i kosmos! Żerując na ludzkiej łatwowierności i pragnieniu poznania przyszłości, dechrystianizowany jest otaczający nas świat, tworzy się nowa mitologia ludzkości „wyzwolonej” od Boga, ale zniewolonej przez gusła i okultystów. Nic dziwnego, że w dzisiejszych czasach jest potrzebne ostrzeżenie przed duchowymi zagrożeniami. I wzrasta zapotrzebowanie na egzorcyzmy, które „mają na celu wypędzenie złych duchów lub uwolnienie od ich demonicznego wpływu, mocą duchowej władzy, jaką Jezus powierzył Kościołowi” (KKK, 1673).
CZYTAJ DALEJ

Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu

Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu. To historyczny moment – powiedziała po posiedzeniu Rady Ministrów sekretarz stanu w KPRM Katarzyna Kotula, która była odpowiedzialna za przygotowanie propozycji regulacji.

Katarzyna Kotula, b. minister ds. równości, obecnie w randze sekretarza stanu powiedziała podczas konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, że przyjęcie projektu ustawy oraz projektu przepisów wprowadzających to „przede wszystkim krok w kierunku bezpieczeństwa i ochrony prawnej osób żyjących w związkach jednopłciowych, a także dla osób żyjących w związkach hetero, które z jakiegoś powodu nie sformalizowały swojego związku”.
CZYTAJ DALEJ

Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy na piątek 2 stycznia

2025-12-31 15:31

[ TEMATY ]

pokarmy mięsne

Adobe Stock

W najbliższy piątek, 2 stycznia, wierni Kościoła katolickiego zobowiązani są do wstrzemięźliwości od spożywania pokarmów mięsnych. Dyspensę na ten dzień wydało kilku polskich biskupów. Korzystającym z tej możliwości wskazali różne praktyki religijne.

Zgodnie z obowiązującymi przepisami wstrzemięźliwość od spożywania mięsa lub innych pokarmów w Kościele katolickim należy zachowywać we wszystkie piątki całego roku. Wyjątkiem są sytuacje, kiedy tego dnia wypada uroczystość; piątek w oktawie Wielkanocy oraz gdy zostanie udzielona dyspensa zgodnie z przepisami prawa kanonicznego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję