O północy z 14 na 15 lutego 2014 r. w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze uroczyście odśpiewano „Bogurodzicę” i rozpoczęła się Msza św. dziękczynna za zwycięstwo w batalii o wejście Telewizji Trwam na cyfrowy multipleks (MUX1). Dzięki wytrwałej modlitwie i obywatelskiemu zaangażowaniu milionów ludzi telewizja katolicka wreszcie otrzymała dostęp do przekazu, z którego korzystają w Polsce wszystkie inne telewizje.
Zwycięstwo wymodlone i wydeptane
Okazuje się, że wśród krajów i Kościołów europejskich jedynie Telewizja Trwam istnieje na multipleksie jako stacja katolicka, co jest wydarzeniem wyjątkowym także w skali międzynarodowej. Zwycięstwo przyszło przez Boga i Maryję powiedział o. Tadeusz Rydzyk CSsR. Podkreślił, że mimo wielu przeciwności, nieprzychylnych ludzi, udało się zwyciężyć w walce o prawdziwą katolicką stację. Zaznaczył, że to jednak dopiero początek starań o kolejne miejsca na platformie cyfrowej. To jest zwycięstwo, ale nie demokracja powiedział założyciel Telewizji Trwam. Na 56 miejsc na multipleksie tylko jedno przeznaczono dla katolików, a wszystko należy dla środowisk liberalno-lewicowych.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Szansa dotarcia na peryferie
Reklama
Uroczystej Mszy św. inaugurującej rozpoczęcie naziemnego nadawania cyfrowego przez Telewizję Trwam przewodniczył abp Zygmunt Zimowski, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Chorych i Służby Zdrowia. Raduje się także moje serce, że Telewizja Trwam nadaje swój program na całą Polskę tuż przed kanonizacją bł. Jana Pawła II. To wielkie narzędzie nowej ewangelizacji, które przygotuje nas do kwietniowych uroczystości mówił na początku Mszy św. abp Zimowski. Tysiące zgromadzonych wiernych powitał o. Sebastian Matecki, podprzeor Jasnej Góry. Mszę św. koncelebrowali: abp Wacław Depo, bp Antoni Pacyfik Dydycz, bp Stefan Regmunt, bp Edward Frankowski, bp Teofil Wilski, bp Henryk Ciereszko, bp Tadeusz Bronakowski, bp Stanisław Stefanek, a także o. Piotr Chyła CSsR wikariusz prowincjała Warszawskiej Prowincji Redemptorystów, o. Izydor Matuszewski generał Zakonu Paulinów wraz z konwentem jasnogórskim oraz kapłani z diecezji całej Polski i z różnych zakonów i zgromadzeń.
Znakiem Krzyża Świętego: W imię Boże: Ojca, Syna i Ducha Świętego rozpoczęliśmy nie tylko tę Eucharystię, ale również nowy etap dzieła, którym jest głoszenie Ewangelii poprzez słowo i obraz zauważył abp Depo, przewodniczący Rady ds. Środków Społecznego Przekazu KEP, który w tę noc dziękczynnej modlitwy wygłosił homilię. Zwrócił uwagę, że przekaz Mszy św. na multipleksie jest kolejnym znakiem zwycięstwa Maryi w historii zmagań o prawdę i wolność. To prowadzi nas nie do triumfalizmu, ale do większej odpowiedzialności za kształt Ojczyzny i wiary Kościoła w Polsce podkreślił. Zauważył, że została otwarta możliwość szerokiego dotarcia do świata z dziełami ewangelizacyjnymi aż na peryferie, w duchu papieża Franciszka.
Zawierzyć, jak Maryja
Reklama
W czasie tego szczególnego modlitewnego czuwania w Domu Matki abp Depo sięgnął do „Notatek osobistych” bł. Jana Pawła II, gdzie czytamy: „Nie potrafimy też być prawdziwymi świadkami Chrystusa, jeśli zabraknie przy nas Maryi…” (s. 387). Przypomniał słowa Papieża Polaka z Apelu Jasnogórskiego w dniu 5 czerwca 1979 r.: „Nie można pozwolić na to, by marnowało się to, co ludzkie, to, co polskie, chrześcijańskie na tej ziemi”. Na wzór Maryi Matki, którą otrzymaliśmy w darze z wysokości krzyża: „Oto Matka twoja…”, bierzemy ją dzisiaj na nowo, w tej godzinie, do własnego domu, do własnych serc, aby uczyć się wierności Chrystusowi wbrew faktom sprzeciwu i profanacji religijnych mówił dalej w homilii abp Depo. Uczmy się trwania na modlitwie, która jest spotkaniem dwóch pragnień: Serca Bożego i serca ludzkiego. To z tego spotkania płynie źródło ufności i odwagi wiary. Ta odwaga jak uczył nas bł. Jan Paweł II wypływa z zawierzenia Bogu przez Maryję: „Cały Twój, Maryjo!” Totus Tuus! Ta odwaga nie wynikała z monopolu posiadania prawdy, aby niszczyć przeciwnika, ale była i „jest uczestnictwem stworzeń w opatrznościowym planie Boga, który pragnie zbawić każdego bez wyjątku człowieka”. To świadectwo odwagi wiary rozpoznajemy i potwierdzamy w posłudze sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, który właśnie 14 lutego 1953 r. na kilka miesięcy przed aresztowaniem powiedział do najbliższego otoczenia: „Wszystko postawiłem na Maryję i to Jasnogórską”.
Mamy prawo do manifestowania wiary
Odnosząc się do ostatnich niepokojących faktów, abp Depo zapytał z troską: Czy współczesny zamęt medialny o prawa natury i godności ludzkiej nie wynika z naszej słabej wiary i braku wrażliwości na dary Ducha Świętego? Nie możemy zapominać wołania Jana Pawła II z placu Zwycięstwa i trzeba je uczynić codziennym wołaniem „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze tej ziemi…”. Trzeba nam ufać, że na polskiej ziemi każde zwycięstwo od naszego chrztu w 966 r. poprzez Grunwald, obronę Jasnej Góry, obronę Warszawy w sierpniu 1920 r. i tyle, tyle innych przychodzi przez Maryję i Jej macierzyńskie pośrednictwo. Dalej Ksiądz Arcybiskup mówił: Nie możemy zgodzić się na taki program, który spycha religię i wiarę Kościoła do spraw prywatnych, na margines czy do skansenu religioznawstwa. Przeciwstawić się temu możemy dzięki wspólnej modlitwie i manifestowaniu naszej wiary. Otwarcie wyraźmy sprzeciw wobec profanacji religii na polskiej ziemi apelował, podkreślając, że „żadne prawo parlamentarne, sekularyzacja czy ideologia nie są w stanie stłumić w nas głosu Boga”.
Akcent sportowy
Reklama
Podczas tej nocy modlitw i zawierzeń Polaków w Domu Matki wybrzmiało wiele wzruszeń i religijnych, i patriotycznych. Ale miał też miejsce akcent sportowy, bo był to jednocześnie czas triumfu Polaków na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Soczi. Ksiądz Arcybiskup pamiętał o polskich sportowcach, którzy właśnie odnieśli wielkie sukcesy: Przywołajmy tutaj również z wdzięcznością te ostatnie polskie zwycięstwa, które nas jednoczą, na olimpiadzie w Soczi zwycięstwo Kamila Stocha czy Justyny Kowalczyk. I dziękujmy za ich prostotę i świadectwo wiary w Boga podkreślił.
Odczytywać znaki czasu
Abp Depo zakończył homilię słowami z Aktu Zawierzenia Jana Pawła II, wypowiedzianymi 19 sierpnia 2002 r. w Kalwarii Zebrzydowskiej. Była to ostatnia modlitwa Jana Pawła II na ziemi polskiej.
Rodzina Radia Maryja podczas Mszy św. rozpoczynającej nowy rozdział jej działalności otrzymała relikwie św. s. Faustyny Kowalskiej, która 15 lutego miała swoje imieniny, oraz bł. ks. Michała Sopoćki, jej duchowego kierownika, którego liturgiczne wspomnienie tego właśnie dnia obchodziliśmy. Tak więc Boże Miłosierdzie i Matka Boża stały się wyrazistymi znakami dla kolejnego etapu ewangelizacji przez Telewizję Trwam, dla przyszłości tej jedynej katolickiej stacji telewizyjnej Polaków.
We Mszy św. inaugurującej wejście Telewizji Trwam na multipleks wzięły udział tysiące wiernych. W tej ważnej dla Polski chwili przybyło wielu biskupów oraz parlamentarzystów. O. Rydzyk podziękował wszystkim za walkę o Telewizję Trwam. Dziękuję za każde dobre słowo, za wsparcie, za 200 marszy i ponad 2,5 mln podpisów pod petycją do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o przyznanie miejsca na multipleksie. To jest zwycięstwo wszystkich solidarnych w modlitwie zaznaczył. Liturgię zakończył wspólny śpiew pieśni „Boże, coś Polskę!”.
Trudna droga do multipleksu
Telewizja Trwam powstała w 2003 r. Batalia o wejście na MUX1 trwała blisko trzy lata. W kraju i za granicą odbywały się masowe marsze poparcia dla tej katolickiej stacji, które zwykle przechodziły głównymi ulicami miast. Poza rekordową liczbą podpisów zebranych pod protestem do KRRiT, również kilkadziesiąt tysięcy osób podpisało skargę obywatelską przesłaną do ministra Administracji i Cyfryzacji ws. Telewizji Trwam. Obecnie, dzięki nadawaniu na cyfrowym multipleksie, Telewizja Trwam może gościć w każdym polskim domu. Odbiór jest bezpłatny. Z nowej możliwości może skorzystać każdy mieszkaniec Polski, używając zwykłej anteny naziemnej. Jednocześnie Telewizja Trwam jest nadal dostępna w odbiorze satelitarnym na całym świecie. Można ją oglądać także w Internecie, na stronie: www.tv-trwam.pl.