Reklama

Jan Paweł II

Co nam Święty mówi o ekumenizmie

Papieskie pragnienie i cel – jedność chrześcijan

Niedziela Ogólnopolska 3/2014, str. 12

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

ekumenizm

kanonizacja

Album/VI Światowy Dzień Młodzieży/Jasna Góra, 14-15 sierpnia 1991/Wydawnictwo Zakonu Paulinów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 1992 r. Jan Paweł II usłyszał: „Ojcze Święty, co byś powiedział, gdyby ktoś zapytał cię w 1978 r., jaki jest najważniejszy cel, który chciałbyś osiągnąć w czasie swego pontyfikatu, niezależnie od tego, jaki długi on będzie?”. To pytanie zadał ks. Richard Neuhaus, amerykański pisarz, współpracownik Martina Luthera Kinga, przez ponad trzydzieści lat pastor luterański, który w 1990 r. przeszedł na katolicyzm, a rok później przyjął święcenia kapłańskie. Papież odpowiedział: „Jedność chrześcijan”.

Reklama

Dążenie do przywrócenia jedności chrześcijan było jednym z priorytetów pontyfikatu Jana Pawła II. W encyklice o działalności ekumenicznej Papież napisał: „Wierzyć w Chrystusa znaczy pragnąć jedności; pragnąć jedności znaczy pragnąć Kościoła”. I choć papieskie pragnienie widzialnej jedności nie zostało spełnione, to jego wkład do ekumenizmu był wyjątkowy. Jako pierwszy papież w historii przekroczył próg świątyni anglikańskiej i luterańskiej. Często przyjmował przedstawicieli różnych wyznań, okazując im niezwykłą serdeczność i stwarzając braterską atmosferę. Spotkania ekumeniczne należały do stałych punktów programu papieskich pielgrzymek po świecie. Już w drugim roku pontyfikatu Ojciec Święty odwiedził honorowego zwierzchnika prawosławia Dymitrosa I, trzy lata później był w Canterbury u prymasa anglikańskiego Roberta Runciego, a w 1984 r. gościł w siedzibie Światowej Rady Kościołów w Genewie. Po 20 latach pontyfikatu Jan Paweł II przybył do Rumunii, pierwszego kraju o większości prawosławnej. Odbył ekumeniczne pielgrzymki do Grecji, na Ukrainę, do Gruzji i Bułgarii. Owocem papieskiej troski o jedność były wspólne deklaracje i dokumenty, których celem było zbliżenie podzielonych chrześcijan. Wśród nich – pierwsza encyklika poświęcona w całości ekumenizmowi: „Ut unum sint” z 1995 r. Nie sposób wskazać na wszystkie obszary służby Jana Pawła II na rzecz jedności chrześcijan. Kilka miesięcy przed odejściem do Domu Ojca dziękował Bogu za to, że „działalność ekumeniczna na różnych poziomach coraz bardziej się rozwija dzięki stałym kontaktom, spotkaniom i inicjatywom podejmowanym wraz z naszymi braćmi z różnych Kościołów i Wspólnot kościelnych prawosławnych i protestanckich”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież nieustannie podkreślał, że ekumenizm jest zadaniem każdego bez wyjątku chrześcijanina, gdyż podzielone chrześcijaństwo jest zgorszeniem dla świata, a przy tym szkodzi najświętszej sprawie przepowiadania Ewangelii. Stąd nasze zaangażowanie na rzecz jedności jest nieodwołalne: „Droga ekumenii – przypomniał Ojciec Święty – nie jest drogą łatwą. Perspektywa pełnej widzialnej komunii może czasem być źródłem dotkliwych zjawisk oraz reakcji ze strony tych, którzy pragną za wszelką cenę przyspieszyć proces jednoczenia, lub też tych, których zniechęca długa droga, jaką mamy jeszcze do przejścia. My w szkole ekumenizmu uczymy się przeżywać ten okres przejściowy z pokorą i ufnością, zachowując świadomość, że jest to proces nieodwracalny”.

Wśród wielu pytań dotyczących ekumenizmu wyróżnia się często powtarzane: kiedy nastąpi jedność chrześcijan? Najpewniejsza odpowiedź zapewne brzmi: na końcu świata. Przy tego typu pytaniach nie można jednak zapominać, że ekumenizm nie jest pospieszną taktyką Kościoła, ale integralną częścią bycia Kościołem. Nawet jeśli pełna komunia zostanie zrealizowana dopiero w perspektywie eschatologicznej, nie może to w żaden sposób wpływać na zaangażowanie całego Kościoła w sprawę jedności, gdyż jest to wola Chrystusa. Od Niego zależy, kiedy uczyni to, co zamierza, a naszym obowiązkiem jest wierność. Dlatego warto pamiętać, że dążenie do chrześcijańskiej jedności nie jest sprawą naszego programu (harmonogramu wydarzeń), lecz jest kwestią wierności. Jan Paweł II daje jasną odpowiedź: ekumenizm nie jest tylko „szlachetną ideą”, ale równocześnie wielką próbą wiary, nadziei i miłości: wyjściem w stronę tego, co jest „możliwe u Boga”, na przekór temu, co po ludzku może zdawać się niemożliwe. Dopóki nie uwierzymy, że to jest dzieło Ducha Świętego, na które otwieramy się w modlitwie, nie będziemy mieli wielu motywacji do zaangażowania na rzecz jedności. Modlitwa jest bowiem duszą ruchu ekumenicznego: „Gdy chrześcijanie modlą się razem, wówczas cel, jakim jest zjednoczenie, wydaje się bliższy”.

Od ekumenizmu nie ma odwrotu. Na drodze ku jedności trzeba podejmować stopniowo różne kroki: nie tylko spotykać się na modlitwie, ale wszędzie, gdzie to możliwe, usuwać przeszkody, zarówno te, które tkwią w mentalności napiętnowanej wiekami podziału i rozłączenia, jak też te w doktrynie i teologii. To wszystko dokonuje się w naszych czasach. Coraz większa świadomość, że więcej nas łączy, niż dzieli, i kształtowanie właściwej postawy ekumenicznej są bez wątpienia zasługą bł. Jana Pawła II.

2014-01-14 13:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W seminarium odbył się panel ekumeniczny

Istota ekumenizmu, o jaką jedność chrześcijanie modlą się, co dalej z ekumenizmem – to tylko niektóre z tematów, które podjęli uczestnicy panelu ekumenicznego, który odbył się wieczorem 17 stycznia w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie.

Panel odbył się nt. „Jedność w różnorodności wyznań”.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski w Piekarach Śl.: Dziękuję za to, że witacie mnie jak w domu

2025-09-12 15:58

[ TEMATY ]

Piekary Śląskie

abp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski

Abp Andrzej Przybylski

- Czasem tak Pan Bóg robi, że zaprasza nas, byśmy się przeprowadzili z jednego domu do drugiego. Ale dom nie jest tam, gdzie są jakieś geograficzne miejsca, mury, ulice. Dom jest tam, gdzie jest ojciec, gdzie jest matka, gdzie są bracia i siostry. Dziękuję za to, że witacie mnie jak w domu. I proszę, przyjmijcie mnie jak swojego, mimo że przychodzę trochę z zewnątrz - mówił abp Andrzej Przybylski podczas Eucharystii w uroczystość NMP Piekarskiej, głównej patronki archidiecezji katowickiej.

12 września, w uroczystość odpustową ku czci NMP Piekarskiej, w piekarskim sanktuarium modlił się abp Andrzej Przybylski. Na początku Eucharystii zapewnił wszystkich o swojej modlitwie za całą archidiecezję, jej mieszkańców, biskupów, księży i osoby życia konsekrowanego.
CZYTAJ DALEJ

Nie wolno zostawić wschodniej Polski samej sobie

2025-09-13 06:14

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie dni przyniosły nam kolejną porcję trudnych informacji. Atak rosyjskich dronów, który objął tak wiele miejscowości we wschodniej Polsce, nie może być traktowany wyłącznie jako incydent wojskowy czy polityczny news. To nie jest jedynie historia o sprzęcie i radarach – to historia o bezpieczeństwie ludzi, którzy żyją na wschodniej ścianie, często w małych wsiach i miasteczkach, i którzy chcą mieć pewność, że państwo o nich pamięta.

Minister obrony narodowej mówi dziś o konieczności szkolenia armii i rozwijania zdolności w obszarze dronów. I trudno się z nim nie zgodzić – ale to także moment, by przyznać, że te inwestycje nie biorą się znikąd. Wiele z nich zostało rozpoczętych w poprzednich latach, gdy Polska konsekwentnie zwiększała wydatki na obronność. Dziś, gdy prezydent zwołuje Radę Bezpieczeństwa i mówi o potrzebie dojścia do 5 procent PKB na armię, widać, że to nie jest już „ambitny plan”, ale konieczność, która może zadecydować o przyszłości kraju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję