Reklama

Kościół

Bp Osial: MEN złamało prawo - Kościół będzie dalej bronił praw rodziców i uczniów

Te zmiany są działaniem naruszającym prawo, a przecież Konstytucja mówi, że „organy publiczne działają na podstawie i w granicach prawa” - podkreślił w rozmowie z KAI bp Wojciech Osial. Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego w Episkopacie Polski odniósł się do rozporządzenia MEN w sprawie redukcji lekcji religii z 2 do 1 godziny tygodniowo i organizowania tych lekcji tylko na początku lub końcu zajęć. Pytany o odwołanie się do instancji międzynarodowych, odpowiedział: „Kościół ma prawo wykorzystać wszystkie możliwości prawne w obronie praw rodziców i uczniów”.

2025-01-21 11:40

[ TEMATY ]

konstytucja

MEN

bp Wojciech Osial

lekcje religii

łamanie prawa

BP KEP

bp Wojciech Osial

bp Wojciech Osial

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ministerstwo Edukacji Narodowej wydało 17 stycznia rozporządzenie, zgodnie z którym nastąpi redukcja wymiaru nauczania religii z dwóch do jednej godziny tygodniowo oraz nakaz organizowania lekcji religii przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Rozporządzenie zacznie obowiązywać 1 września.

Na tę decyzję zareagował Episkopat oraz nauczyciele religii. Prezydium KEP zwróciło uwagę, że rozporządzenie jest „aktem bezprawnym, gdyż nie osiągnięto co do jego treści wymaganego ustawowo porozumienia z Kościołem katolickim i innymi zainteresowanymi związkami wyznaniowymi”. Ogranicza prawo rodziców wierzących do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami (art. 53 ust. 3 w powiązaniu z art. 48 ust. 1 Konstytucji RP) oraz prawo samych uczniów do systemowego wsparcia ‘w rozwoju ku pełnej dojrzałości’ obejmującej również sferę duchową (art. 1 pkt 3 Prawa oświatowego)”. Wprowadzone zmiany uderzają też w konstytucyjnie gwarantowane, pracownicze prawa nauczycieli religii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem Stowarzyszenia Katechetów Świeckich, konieczne jest zaskarżenie rozporządzenia do odpowiednich organów oraz przedstawienie problemu dyskryminacji ze względu na przynależność religijną na forum międzynarodowym.

Poniżej tekst rozmowy z bp. Wojciechem Osialem:

Reklama

Co zdaniem Księdza Biskupa stoi za tak nieprzejednaną postawą władz Ministerstwa Edukacji Narodowej w sprawie lekcji religii w szkole?

- Podstawowy problem leży w pytaniu: czy patrzymy na dobro dziecka i jego wychowanie do wartości. Kościół katolicki proponował w rozmowach, aby był konieczny wybór pomiędzy religią i etyką. Religia i etyka to przedmioty, które mocno stawiają pytanie o wartości, ich wymiar moralny, wychowawczy jest bardzo znaczący. Czy chodzi nam o dobre wychowanie młodego człowieka? Dlaczego Ministerstwo nie chce wprowadzić etyki jako obowiązkowego przedmiotu dla tych, co rezygnują z religii? Jest etyka ważna? To byłaby etyka niezależna od danej religii, program pisze przecież Ministerstwo i daje swoich nauczycieli. To rozwiązałoby też kwestie co zrobić z uczniem, który rezygnuje z lekcji religii. Wszyscy byliby potraktowani wtedy sprawiedliwie. Rozumiem ucznia, który nie chodzi na religię i musi czekać, ale dlaczego dyskryminuje się jednocześnie ucznia, który wybiera religię i musi mieć te zajęcia wcześnie rano albo późno po południu. Dba się o prawa jednych a dyskryminuje drugich.

W komunikacie z 17 stycznia Prezydium KEP podkreśla, że rozporządzenie redukujące liczbę godzin religii z 2 do 1 oraz wprowadzające nakaz organizowania lekcji religii przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych jest aktem bezprawnym. Co to w praktyce oznacza dla uczniów i ich rodziców, dla szkół oraz nauczycieli religii?

Reklama

- Te zmiany są działaniem naruszającym prawo. MEN łamie prawo, a przecież Konstytucja mówi, że „organy publiczne działają na podstawie i w granicach prawa” (art. 7 Konstytucji RP). Zmiany wprowadzono bez wymaganego przez Ustawę o systemie oświaty porozumienia z Kościołem katolickim i innymi Kościołami i związkami wyznaniowymi. A w praktyce co to oznacza? Rodzice w szkole podstawowej będą musieli przywozić swoje dzieci bardzo wcześnie rano (przed zajęciami obowiązkowymi) albo kazać im zostawać późno po południu (po zajęciach obowiązkowych). Proszę wczuć się w tych rodziców i ich dzieci. Czy to jest sprawiedliwe szanowanie praw wszystkich ludzi? A nauczyciele religii będą codziennie po dwa razy przychodzić do szkoły, raz rano i drugi raz po południu. Czy oni są sprawiedliwie traktowani? A jak będzie wyglądał dowóz dzieci na terenach wiejskich?

A szerzej, jaki wniosek z tej nieprzejednanej postawy płynie dla naszego wspólnego, społecznego szacunku dla prawa?

- Wniosek jest jeden, kiedy wszyscy mówimy o poszanowaniu prawa, Konstytucji, to mamy przykład, gdzie nie zostaje ono zachowane. To bardzo boli.

Wobec powyższej postawy MEN widzi Ksiądz Biskup potrzebę dalszych rozmów ze stroną państwową?

- Rozmowy zawsze są potrzebne, ale nigdy nie wolno łamać prawa. Razem można zawsze więcej zrobić. Nie wolno nam się dzielić, ale trzeba zawsze szukać porozumienia. Musi zwyciężyć zawsze dobro ucznia. Trzeba szukać zgody i budować wspólnotę. W takim duchu Kościół zawsze chce rozmawiać.

Czy gdyby ścieżka rozmów z ministerstwem została wyczerpana, planowane jest wystąpienie Episkopatu do instancji międzynarodowych, np. do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka?

- Kościół ma prawo wykorzystać wszystkie możliwości prawne w obronie praw rodziców i uczniów. Ale chcemy działać zgodnie z prawem.

Rozmawiał Łukasz Kasper

Ocena: +9 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawica Rzeczypospolitej będzie aktywnie uczestniczyć w debacie konstytucyjnej

[ TEMATY ]

polityka

konstytucja

Pio Si/pl.fotolia.com

Prawica Rzeczypospolitej będzie aktywnie uczestniczyć w debacie konstytucyjnej zapowiedzianej przez Prezydenta. Przede wszystkim będziemy przypominać, że najważniejszym wymiarem Konstytucji nie są wzajemne relacje władz publicznych i możliwości działania sił politycznych, ale zasady definiujące cele i charakter państwa, normy sprawiedliwości wyrastające z naturalnego porządku moralnego, prawa opinii publicznej.

Właśnie te zasady muszą zapewniać Polakom prawo domagania się od każdej władzy i każdego przedstawicielstwa działań na rzecz dobra wspólnego narodu i poszanowania jego podstawowych praw.
CZYTAJ DALEJ

Witraż na 800 lat „Pieśni słonecznej” św. Franciszka

2025-01-31 23:26

Archiwum parafii

Fragment projektu witrażu, który powstaje w parafii św. Alberta Wielkiego we Wrocławiu-Sołtysowicach

Fragment projektu witrażu, który powstaje w parafii św. Alberta Wielkiego we Wrocławiu-Sołtysowicach

Niezwykły witraż powstaje w parafii św. Alberta Wielkiego na Sołtysowicach, w której od ponad 30 lat posługują franciszkanie.

– W tym roku świętujemy 800 lat powstania „Hymnu pochwalnego stworzeń”, który napisał św. Franciszek na rok przed swoją śmiercią. Odnosi się w nim, w słowach pełnych uwielbienia, do Boga, którego uwielbia również poprzez żywioły: wiatr, słońce, ogień; poprzez to, co Bóg nam daje właśnie w stworzeniach – mówi br. Rafał Gorzołka, gwardian klasztoru pw. Matki Bożej Anielskiej we Wrocławiu- Sołtysowicach i dodaje: – Chcemy upamiętnić to jedno z wielkich wydarzeń w życiu naszego zakonu.
CZYTAJ DALEJ

Przychodzi ksiądz po kolędzie [Felieton]

2025-02-01 10:34

Ks. Łukasz Romańczuk

Dokładnie miesiąc temu witaliśmy Nowy Rok. Przez ostatnie 31 dni mieliśmy różne doświadczenia. Dla jednych okazał się on szczęśliwy, inni z nadzieją patrzą, aby dalsza jego część była lepsza. Czas szybko płynie, a my spoglądając na zegarek i kalendarz popadamy w zadumę i mówimy sobie, “to już za mną”.

Im bliżej było świąt Bożego Narodzenia, tym więcej pojawiało się artykułów związanych z wizytą duszpasterską. Wiele z nich nawiązywało tylko do zewnętrznej strony tego wydarzenia, a przecież “kolęda” ma bardzo mocne znaczenie duchowe, kapłan przychodzi do rodzin mieszkających na terenie jego parafii z błogosławieństwem. Czytając wywody wielu autorów niekatolickich mediów, nie raz i nie dwa pojawiał się uśmiech na moich ustach, tak, jakby autorami tych tekstów były osoby… które księdza “po kolędzie” nie przyjmują. Frapujące są historie i wspomnienia - te negatywne - które opisywane są, jako wspomnienia osób przyjmujących księdza. Nie neguję ich, ale czytając je, zawsze zadaję sobie pytanie, czy odwiedzając domy i mieszkania wiernych parafii, w której posługuję, jestem świadkiem Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję