Reklama

Papież i Marilyn Monroe

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To dziwna książka. Książka, jakiej jeszcze nie było: zapis korespondencji między Marilyn Monroe a papieżem Janem XXIII. Napisana w formie 26 fikcyjnych listów, opartych w 80 procentach na oryginalnych tekstach papieża i autorki. Przez trzy lata Dorotea Kuhl-Martini badała listy obojga i dopasowywała je do siebie. Dzięki temu czytelnik może poznać osobowość i świat wartości sławnej gwiazdy filmowej i wielkiego papieża, wyniesionego niedawno na ołtarze.
"Jakie błędy trzeba odpokutować? Co to jest grzech? Jak to jest ze szczęściem?" - pyta Marilyn Monroe. A Jan XXIII odpowiada: "Umieć cierpieć! To wielka sztuka życia. Umieć cierpieć to sztuka, która czyni nas świętymi". W innym miejscu Monroe wyznaje: "Jestem nieszczęśliwą kobietą, w której mieszkają przynajmniej dwie dusze". Na to papież odpisuje: "Ma Pani mnóstwo pytań, a ja jestem starym człowiekiem i moi przeciwnicy mówią, że nigdy nie trafiłem w sedno. Chciałbym znaleźć na wszystko odpowiedzi, ale wówczas musiałbym zaniedbywać moje obowiązki urzędowe".
Listy między niebem i piekłem dotyczą dobra i zła, miłości, rozpaczy, bólu i śmierci. Obracają się wokół wszystkich subtelności ludzkiej duszy, ukazują nadzieję, jaka płynie z wartości ogólnoludzkich, ponadczasowych, także z wiary. Jan XXIII przekazuje prawdy uniwersalne, udziela rad mędrca, pokazuje co tak naprawdę w życiu jest najważniejsze. Nie ocenia, nie potępia, w swej dobroci i mądrości troszczy się o duszę M. Monroe.
Skąd wziął się pomysł książki? Jak twierdzi autorka, która jest córką pastora, zarówno Marilyn jak i Jan XXIII fascynowali ją od dawna. Poza tym jej ojciec poznał osobiście papieża na Soborze Watykańskim II, co nasiliło chęć poznania tej postaci. Stąd tak wiele cytatów z wypowiedzi Ojca Świętego. Warto też dodać, że wszystkie zdarzenia opisywane w tej książce są udokumentowane historycznie.
Książka napisana jest lekkim, przystępnym językiem. Czyta się ją jednym tchem, choć także do wielu listów chętnie się wraca.

Dorothea Kuhl-Martini. "Marilyn i papież Jan XXIII. Listy między niebem a piekłem", Wydawnictwo M, Jan Paweł II Kolekcja, 2002.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Naród miał przed sobą samego Jezusa i nie był gotów Go słuchać i iść za Nim

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 17, 10-13.

Sobota, 13 grudnia. Wspomnienie św. Łucji, dziewicy i męczennicy.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: Bardzo Wam dziękuję, Kościele Łódzki!

2025-12-13 15:48

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Msza św. dziękczynna za 8 lat posługi pasterskiej kard. G. Rysia w archidiecezji łódzkiej

Msza św. dziękczynna za 8 lat posługi pasterskiej kard. G. Rysia w archidiecezji łódzkiej

- Kiedy mnie ktoś zapyta jaki jest Kościół Łódzki to powiem, że Kościół łódzki to kościół słuchający, nie słuchający bzdur, ale Słowa Bożego! I za to Wam bardzo dziękuję tu dziś! – mówił kard. Grzegorz Ryś w trakcie Mszy św. dziękczynnej za jego posługę jako metropolity łódzkiego.

Po 100 miesiącach posługi w archidiecezji łódzkiej kard. Grzegorz Ryś żegna się z Łodzią i obejmuje metropolię krakowską. Podczas Mszy św. dziękczynnej w archikatedrze łódzkiej zebrali się przedstawiciele duchowieństwa, osób konsekrowanych, władz miejskich i wojewódzkich oraz wierni, którzy chcieli podziękować Kardynałowi za jego posługę w naszym mieście. Obecny był kard. Konrad Krajewski, abp senior Władysław Ziółek. Bp senior Ireneusz Pękalski, bp Marek Marczak, bp Piotr Kleszcz, bp Zbigniew Wołkowicz oraz biskupi i przedstawiciele bratnich kościołów chrześcijańskich. A wierni przybyli z całej archidiecezji łódzkiej ściśle wypełnili całą bazylikę archikatedralną. O oprawę muzyczną zadbał chór złożony z uczestników trwających Dominikańskich Warsztatów Liturgicznych „Stella Maris”.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: stan wojenny nie był mniejszym złem; był złem w czystej postaci i zdradą narodu polskiego

2025-12-13 23:28

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

PAP/Rafał Guz

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił w sobotę, że stan wojenny w Polsce nie był mniejszym złem, tylko zdradą narodu polskiego i złem w czystej postaci. Zaznaczył, że Polska nigdy nie zapomni ani o ofiarach stanu wojennego, ani o jego sprawcach.

Prezydent uczestniczył w sobotę na pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Warszawie w uroczystym zapaleniu „Światła Wolności” w 44. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję