Reklama

Niedziela Lubelska

Prymas Polski pokłonił się Chełmskiej Pani

W sanktuarium Matki Bożej Chełmskiej w dniach 7-8 września odbyły się doroczne uroczystości odpustowe ku czci Narodzenia Najświętszej Maryi Panny. Przebiegały pod hasłem: „Z Maryją w świetle wiary”

Niedziela lubelska 39/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

odpust

Tadeusz Boniecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Całodobowe czuwanie odpustowe na Górze Chełmskiej tradycyjnie już rozpoczęło powitanie pielgrzymów przez proboszcza parafii mariackiej ks. prał. Tadeusza Kądziołkę oraz wieczorna Msza św. odprawiona przez bp. Artura Mizińskiego. W homilii Ksiądz Biskup mówił o współczesnej polskiej rodzinie i jej problemach. Wskazał na rodzinę jako podstawowe środowisko, w którym się poczyna i rodzi życie. Mówił o zadaniach, jakie Bóg postawił przed rodziną i rodzicami. Analizując sytuację polskiej rodziny, bp Miziński przypomniał, że na przestrzeni dziejów zawsze była ona ostoją katolicyzmu i polskości. - Niestety, w nowym społeczeństwie lansuje się wartości ekonomiczne i bardziej wychwalane są osoby, którym powiodło się w sferze zawodowej, a nie takie, które są wzorami ojców i matek - mówił z troską Ksiądz Biskup.

W sobotni wieczór na specjalnym czuwaniu na Górze Chełmskiej zgromadziła się licznie także młodzież. Dla niej był Apel Jasnogórski, Droga Krzyżowa z lampionami po Kalwarii Chełmskiej, którą poprowadził ks. Tomasz Kościk oraz koncert Marka Andrzejewskiego z Lubelskiej Federacji Bardów. Młodzieżowe spotkanie u Matki zakończyła maryjna pasterka odprawiona przez ks. Piotra Drozda, byłego wikariusza parafii mariackiej. Jednak modlitwa w bazylice trwała całą noc, a wierni odmawiali Różaniec Fatimski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W niedzielę, tradycyjnie już od samego rana do sanktuarium maryjnego ze wszystkich parafii ziemi chełmskiej podążały piesze pielgrzymki. Zgodnie z wieloletnią tradycją, pątnicy z wielką pobożnością i modlitwą obchodzili na kolanach ołtarz z obrazem Matki Bożej Chełmskiej. Przed południem na Mszę św. odprawioną przez bp. Mieczysława Cisło zostały zaproszone rodziny, które na Górę Chełmską przybyły z małymi dziećmi, aby uzyskać dla nich indywidualne błogosławieństwo.

Najważniejszym gościem i pielgrzymem tegorocznego odpustu był prymas Polski abp Józef Kowalczyk. Wraz z Księdzem Prymasem do Chełma przybył abp Stanisław Budzik. Ksiądz Prymas przewodniczył Sumie odpustowej i wygłosił kazanie. W koncelebrze uczestniczyli również abp Stanisław Budzik oraz bp Mieczysław Cisło, kanonicy Kapituły Chełmskiej oraz zaproszeni księża. Słowo do pielgrzymów skierował Metropolita Lubelski. - Dobrze jest być w objęciach Matki Bożej. Dobrze jest wpatrywać się w słońce Bożej łaski i w jej strumieniach rozwijać swoje życie - mówił abp Stanisław Budzik.

W homilii Ksiądz Prymas mówił o trudzie pracy rolników i dziękczynieniu za zebrane z pól zboże. Podkreślał, że podczas chełmskich uroczystości wierni w sposób szczególny dziękują Bogu nie tylko za Maryję, ale i za dary ziemi, prosząc, by służyły całej ludzkości. Wspomniał, że praca rolników jest służbą w dążeniu do gospodarowania ziemią dla dobra ludzkości i każdego człowieka. Jednak to, co w pracy najważniejsze, odbywa się na poziomie ducha. - Praca doskonali człowieka, rozwija jego wiedzę i buduje ludzką godność - podkreślał abp Kowalczyk. Ksiądz Prymas zwrócił się do wiernych z apelem, by zawierzyli Matce Bożej Chełmskiej nie tylko siebie i własne rodziny, ale i całą ojczyznę.

Uroczystą Mszę św. z poświęceniem wieńców dożynkowych zakończyła procesja eucharystyczna po placu przykościelnym. Po południu w bazylice odbyła się jeszcze jedna Msza św., na którą zostały zaproszone dzieci szkolne.

2013-09-25 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na Jagodną do Krasnobrodu

Trudno sobie wyobrazić początek wakacji bez największej uroczystości religijnej w głównym sanktuarium maryjnym naszej diecezji w Krasnobrodzie. Co roku na te uroczystości przybywają tysiące pielgrzymów. Odpust, który 1 i 2 lipca gromadzi rzesze pielgrzymów z diecezji zamojsko-lubaczowskiej i także spoza jej granic, zwyczajowo nazywany świętem Matki Bożej Jagodnej. Uroczystości religijne rozpoczynają się 1 lipca po południu, a głównym wydarzeniem tego dnia jest procesja nocna, która rozpoczyna się o godz. 21.00. Trasa procesji prowadzi Aleją Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny do Kaplicy Objawień na Wodzie, gdzie późnym wieczorem odprawiana jest uroczysta Msza św. W drugi dzień święta Matki Bożej Jagodnej główną uroczystością jest Suma odpustowa odprawiana przy ołtarzu usytuowanym na placu przykościelnym. W czasie Sumy odpustowej odbywa się procesja, którą obsługują osoby występujące w barwnych strojach ludowych.
CZYTAJ DALEJ

Wspomnienie bł. Bernardyny Jabłońskiej - duchowej córki św. Brata Alberta

pl.wikipedia.org

Prawdziwym przełomem w życiu bł. Bernardyny okazało się spotkanie z Bratem Albertem. „Tęskniła do życia w kontemplacji i Pan wypełnił jej pragnienie w sposób, którego się nie spodziewała, bo jej życie upłynęło na ciężkiej pracy wśród bezdomnych, zranionych przez życie, nędzarzy. To w nich odkrywała twarz umiłowanego Nauczyciela i z miłości do Niego pragnęła dawać, wiecznie dawać” - mówił o bł. Bernardynie bp Damian Muskus.

Według niego, jej życie i posługa najsłabszym są świadectwem, że wielkie dzieła miłości rodzą się „z patrzenia na Jezusa, z nieustannego bycia z Nim, słuchania Go i uczenia się Jego stylu”. Stwierdził, że siostry albertynki „w cichości zmieniają świat, zaprowadzając w jego najciemniejszych zakamarkach ewangeliczne reguły dobra, miłości i całkowitego oddania Jezusowi”.
CZYTAJ DALEJ

Niezwykła przyjaciółka Ojca Pio

2025-09-22 19:37

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

Grafika Studio Serafin

Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...

Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję