Jaka piękna jest Wolność...
Jestem młodym człowiekiem, lecz życie poznałem, gdy w dziecięcych latach utraciłem 3 najbliższe osoby, które pozostają w mej pamięci i głęboko w sercu. Umacnia mnie to w przekonaniu, że warto żyć i nie poddawać się, i z wysoko podniesionym czołem iść przed siebie, i poznawać ludzi, gdyż zazwyczaj poznaje się ich w biedzie i w niespodziewanie dziwnych okolicznościach. I w niespodziewanych miejscach.
Wiadomo, że nie ma ludzi nieskazitelnych, a każdy człowiek musi odpokutować. Lecz i każdy uczy się na swoich błędach. Moim błędem był niespodziewany człowiek i niewiadomy czas, nieodpowiednie towarzystwo kolegów i młode lata. Przebywam w Zakładzie Karnym i doceniam, jaka piękna jest Wolność; gdy się przebywa za wysokim murem, odczuwa się ją jedynie przez małe zakratowane okno, przez które nie zawsze zaświeci słońce, którego brak jest każdemu osadzonemu przebywającemu w ZK, z dala od rodziny, żony, dzieci i najbliższych osób.
Rafał z ZK
Oczekujemy na listy pod adresem:
„Niedziela”, ul. 3 Maja 12
42-200 Częstochowa.
Na kopercie należy napisać: „Listy”
e-mail: redakcja@niedziela.pl
Pomóż w rozwoju naszego portalu