Reklama

Wiadomości

Wybory w Polsce (2)

Początek frontalnego ataku ludzi Tuska na Karola Nawrockiego

Drugi tydzień kampanii upłynął pod znakiem początku frontalnego ataku ludzi Tuska na Karola Nawrockiego.

[ TEMATY ]

Prof. Grzegorz Górski

PAP/Piotr Nowak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. Furia z jaką ruszyły na niego wszystkie służby podległe premierowi - oszustowi, dowodzi tylko jednego. Potwierdza to spostrzeżenie wyrażone w poprzednim tekście, że właśnie K. Nawrocki jest kandydatem który wygra drugą turę z Trzaskowskim.

Tusk - swojej gangsterskiej logice - uznał zatem, że należy jak najszybciej i za pomocą wszelkich dostępnych środków, Nawrockiego utrącić. Nie dopuścić, by doszło do jego zgłoszenia, a więc wykonać na nim rytualny mord jeszcze w grudniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. Wyprodukowanie paszkwilu, który był rzekomo materiałem wewnętrznym w PiS, jest typową operacją służb. Te opanowane są po 13 grudnia przez ludzi, którzy - jak wiadomo - są silnie powiązani z operacjami rosyjskimi i w Polsce i w Europie. To tłumaczy metody, jakimi się posługują w tej zleconej przez Tuska rozgrywce.

To również mówi nam, że w najbliższych dniach będziemy świadkami kolejnych, jeszcze bardziej obrzydliwych ataków i produkowania absurdalnych oskarżeń, które zapewne dotykać będą rodziny kandydata. Ci ludzie są gotowi do stworzenia każdej, najbardziej nawet niewyobrażalnej kombinacji, byle zrealizować zadanie postawione przez Tuska. A Rosjanie wytężą swoje wysiłki by wspomóc swoich towarzyszy, bo w ten sposób "wymierzą sprawiedliwość" znienawidzonemu wrogowi Rosji - Karolowi Nawrockiemu.

Reklama

3. W tej obsesyjnej żądzy niszczenia wszystkiego i wszystkich, na czele z państwem polskim, Tusk posunął się już nawet do tego, by zaatakować otwarcie "swoich koalicjantów". A ci zaczynają odczuwać pierwszy ból pieszczot Tuska, wykonywanych przy pomocy kija bejsbolowego. Ta irytacja Tuska jest pobudzona jeszcze bardziej, z powodu wysypania gangsterskiej działalności jego kompana i wspólnika w niszczeniu Polski przez osiem lat, niejakiego Reyndersa. Ten flamandzki typek, dołączony został do ekipy Tuska i Junckera/von der Leyen nie bez powodu. Jak ćwierkają brukselskie skowronki, Reynders był prowadzony przez towarzyszy moskiewskich i wykonywał ich zlecenia. To oczywiście specjalnie nie dziwi, a nawet można powiedzieć, że jest dość oczywiste. Ale dla Tuska zażyłość z tą belgijską kanalią może być poważnym problemem. W każdym razie jest to ten rodzaj tzw. "śmierdziela", który z pewnością powoduje dzisiaj gwałtowne wzmożenie Tuska i dążenie do utrącenia kandydatury Nawrockiego.

4. W tym wszystkim najciekawsze jest to, że obłęd Tuska powoduje kompletny zanik zdolności do wyciągania wniosków z ostatnich doświadczeń kampanii amerykańskiej. Tam jego przyjaciele przez cztery lata oskarżali Trumpa o wszystko co mogła przynieść wyobraźnia, ale efekty tego były odwrotne. Czy w Polsce będzie tak samo? Zaryzykuję takie twierdzenie, bo jest to również poparte coraz bardziej odczuwalnymi skutkami rządów tej bandy nieudaczników. Obserwujemy już właśnie uwerturę do gospodarczej katastrofy, a ludzie odczuwają we własnych portfelach efekty "uśmiechniętej polityki". Kolejne miesiące będą przynosić coraz bardziej dramatyczne skutki w każdej dziedzinie życia, więc ważne jest, aby K. Nawrocki ze spokojem przetrwał ruskie prowokacje wykonywane rękoma polskich czynowników.

5. Na tym tle zniknęli inni kandydaci do prezydentury, przy czym najbardziej spektakularne jest nagłe zniknięcie Trzaskowskiego. Jego występ na bazarze jest kolejnym dowodem na to, że "sztabowcy" Tuska stracili rozum. Wymyśleć coś takiego mogli tylko ludzie, którzy naprawdę uważają swoich wyborców za idiotów. I nawet jeśli jest tak w znacznym stopniu to oznacza, że nawet ten twardy, zidiociały elektorat potrzebuje tego rodzaju "przekazu" jak Rafałek dygający ze skrzynkami. Super.

Oczekując zatem ze spokojem na kolejne bzdety wytworzone w ruskim rynsztoku, zobaczmy co przyniesie nam najbliższy weekend.

Podziel się cytatem
2024-12-06 13:40

Oceń: +17 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wybory w Ameryce: Pierwsze refleksje...

[ TEMATY ]

Prof. Grzegorz Górski

wybory w USA

PAP/EPA/CRISTOBAL HERRERA-ULASHKEVICH

Zwycięstwo Donalda Trumpa zaskoczyło większość „ekspertów” nie tylko w Polsce. W Polsce dla przykładu, „wirtualna polska” która jeszcze wczoraj udowadniała, że Harris wygra w Iowa i w cuglach zgarnie prezydenturę, ciągle jeszcze (gdy to piszę) uważa, iż wynik wyborów nie został rozstrzygnięty. Są lepsi niż Harris, która z wrażenia nawet nie zabrała głosu.

Szok jaki zapanował w momencie potwierdzenia predykcji dających sukces kandydatowi Republikanów na twarzach speców od demokracji w CNN czy NBC był naprawdę bezcenny. Podobnie było osiem lat temu, kiedy mainstreamowe media rozpoczęły transmisję przejazdu H. Clinton ze swojej rezydencji do centrum dowodzenia swojej partii, ale kiedy dojechała na miejsce dowiedziała się, że to jej oponent wygrał wybory.
CZYTAJ DALEJ

Jerozolima: radosne „Alleluja” wszystkich Kościołów

W tym roku liturgie paschalne w bazylice Bożego Grobu w Jerozolimie, którą kościoły wschodnie nazywają bazyliką Zmartwychwstania, były polifoniczną proklamacją radosnego Alleluja chrześcijan wszystkich Kościołów. Łacińskie wielkanocne orędzie wybrzmiało w czasie uroczystej eucharystii pod przewodnictwem kard. Pierbattisty Pizzaballa oraz podczas rezurekcyjnej procesji.

W homilii kard. Pizzaballa mówił o potrzebie odnajdywania nadziei chrześcijańskiej mimo, iż sytuacja społeczna napawa lękiem, niepewnością i rozpaczą. «Stoimy tutaj przed pustym grobem Chrystusa, – powiedział patriarcha – który jest potężnym znakiem i proroctwem nadziei. On przypomina nam, że bez względu na to, jak niesprawiedliwe są nasze próby, jak upokarzające jest stanie na Golgocie, jak ciężki i bolesny jest krzyż – pusty grób Chrystusa staje się dla nas znakiem niezachwianej nadziei, świadectwem, że sprawiedliwość zatriumfuje, nadzieja się wypełni, a pokój zapanuje.»
CZYTAJ DALEJ

Zmarły papież Franciszek był jasnogórskim pielgrzymem

2025-04-21 11:09

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Zmarły dziś papież Franciszek to jasnogórski pielgrzym. W Narodowym Sanktuarium Polaków, podczas jedynej tu pielgrzymki, zachęcał, by nieustanie przychodzić do Maryi, Tej która wskazuje drogę do Chrystusa „i pomaga tkać w życiu pokorną i prostą treść Ewangelii”. W 2016 roku pod przewodnictwem papieża Franciszka odbyło się na Jasnej Górze narodowe dziękczynienie za chrzest Polski w 1050. rocznicę. Pielgrzymka ta była też osobistym życzeniem Franciszka i wypełnieniem pragnienia Pawła VI, któremu przyjazd na Millenium uniemożliwiły ówczesne władze.

Podziel się cytatem Franciszek nawiązał w homilii do 1050. rocznicy Chrztu Polski. Powiedział, że wspaniale jest podziękować Bogu, który podążał z polskim narodem i towarzyszył mu w wielu sytuacjach. Papież podkreślał również, że Bóg jest konkretny i przebywa z ludźmi w konkretnych sytuacjach: - Także Wasza historia, uformowana przez Ewangelię, Krzyż i wierność Kościołowi, była świadkiem pozytywnego wpływu autentycznej wiary, przekazywanej z rodziny do rodziny, z ojca na syna, a zwłaszcza przez matki i babcie, którym trzeba bardzo dziękować - mówił wówczas Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję