Mówi się, że Kościół powszechny oddycha dwoma płucami - tradycją Wschodu i tradycją Zachodu. Przekładając to na nasz lokalny Kościół rzeszowski, można powiedzieć, że czerpie on z dwóch źródeł: tradycji diecezji przemyskiej i tradycji diecezji tarnowskiej.
Właśnie w dzień po liturgicznym wspomnieniu bł. Karoliny Kózkówny, 19 listopada 2002 r. miało miejsce liturgiczne "posłanie" ks. Roberta Zająca na misje. Ks. Robert Zając, kapłan diecezji tarnowskiej, wychował się w Domu Nauczyciela w Wiśniowej (matka była nauczycielką), w parafii Bystrzyca. Święcenia kapłańskie przyjął w 1995 r. z rąk bp. Józefa Życińskiego. Pracował w parafii Kamionka Wielka oraz w parafii Żabno.
Uroczystości przewodniczył bp Jan Styrna z Tarnowa wraz w ks. Krzysztofem Czermakiem, wikariuszem biskupim ds. misji, obecny był nowy dziekan dekanatu sędziszowskiego ks. Antoni Kocoł, przybyło wielu kolegów ks. Roberta.
Przed uroczystą Mszą św. młodzież z parafialnych Kół Misyjnych przedstawiła program słowno-muzyczny. We wprowadzeniu do Liturgii ks. Krzysztof Czermak podkreślił, że wielu misjonarzy wywodzących się z diecezji tarnowskiej pracuje na misjach. W homilii Ksiądz Biskup podkreślił znaczenie krzyża misyjnego - "przewodnika na apostolskich drogach". Na zakończenie Kaznodzieja przytoczył słowa Ojca Świętego wypowiedziane w 1987 r. w Warszawie do misjonarzy: "Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, udzielając im chrztu w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego" (Mt 28,19). Idźcie, stańcie się sługami słowa Bożej Prawdy, szafarzami Bożych tajemnic, pionierami ewangelizacji. Idźcie - i niech rośnie na polskiej ziemi zapał misyjny: to tchnienie żywego Boga, zew krzyża i zmartwychwstania Idźcie - zanosząc innym to, co jest tysiącletnią spuścizną Kościoła na ziemi polskiej". Po homilii nastąpił moment liturgicznego "posłania" przez Księdza Biskupa, przez nałożenie krzyża misyjnego.
Ks. Robert udaje się do Ameryki Południowej, do Peru. Praca misyjna niesie nieraz zagrożenie życia. W Peru w 1991 r. zostało zastrzelonych przez lewackich terrorystów z organizacji "Świetlisty Szlak" trzech misjonarzy: włoski kapłan oraz dwóch polskich franciszkanów, w tym o. Zbigniew Strzałkowski, pochodzący z Zawady k. Tarnowa.
Mimo tych tragicznych wydarzeń nowi misjonarze udają się do tego kraju. Ks. Robert będzie 13. kapłanem z diecezji tarnowskiej, udającym się do Peru. Cieszy się parafia Bystrzyca, że wydała już 2 misjonarzy, bowiem w 1985 r. żegnała ks. Mariana Pazdana udającego się na misje do Konga.
Pomóż w rozwoju naszego portalu