Reklama

Wiadomości

Rzecznik PiS

Nie będzie prawyborów w Prawie i Sprawiedliwości

Nie będzie prawyborów w PiS, które miałyby wyłonić kandydata partii na prezydenta; w czwartek kierownictwo podjęło decyzję w tej sprawie - powiedział w piątek rzecznik PiS Rafał Bochenek. Według niego oficjalne ogłoszenie kandydata nastąpi w "najbliższym czasie".

[ TEMATY ]

wybory prezydenckie

Prawo i Sprawiedliwość

prawybory

Prawo i Sprawiedliwość

Prezes PiS Jarosław Kaczyński i wiceprezes PiS Patryk Jaki

Prezes PiS Jarosław Kaczyński i wiceprezes PiS Patryk Jaki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W minionym tygodniu w mediach pojawiła się informacja, że w PiS rozważany jest pomysł przeprowadzenia prawyborów, które miałyby zdecydować, kto ostatecznie będzie kandydatem ugrupowania na prezydenta. Prezes partii Jarosław Kaczyński, komentując te doniesienia, powiedział, że kwestia prawyborów była omawiana od wielu tygodni. "Decyzja jeszcze nie zapadła" - zastrzegł.

W piątek Bochenek przekazał na antenie telewizji wPolsce24, że prawyborów nie będzie. "Ostatecznie kierownictwo partii wczoraj podjęło decyzję, że jednak ta formuła nie będzie realizowana" - poinformował.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podkreślił, że władze partii faktycznie rozważały organizację prawyborów w celu wyłonienia kandydata na prezydenta. "Prawybory to nie ten czas, zwłaszcza, że ten harmonogram w ciągu najbliższych tygodni, miesięcy jest bardzo, bardzo napięty i to jeden z głównych argumentów, który przyczynił się do tego, żeby odejść od tej formuły" - tłumaczył.

Bochenek tłumaczył, że w kierownictwie PiS działa specjalny zespół, który przeprowadza wstępne rozmowy z potencjalnymi kandydatami. "Są prowadzone w tym momencie badania socjologiczne, różnego rodzaju konsultacje z szeroko pojętym środowiskiem prawicy w Polsce" - powiedział.

Reklama

Dotychczas w mediach pojawiały się głosy, że ogłoszenie kandydata miałoby nastąpić 10 lub 11 listopada. Jak podkreślił Bochenek, nie należy się przywiązywać do tej daty. "Z całą pewną odbędzie się to w najbliższym czasie" - wskazał.

"Chcemy być do tych wyborów bardzo dobrze przygotowani, bo wiemy jaka jest stawka" - stwierdził.

Wybory prezydenckie odbędą się na wiosnę przyszłego roku. Andrzej Duda kończy urzędowanie w sierpniu 2025 r. W kontekście tych wyborów w Prawie i Sprawiedliwości, pod wodzą lidera ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego, od kilku miesięcy działa zespół zajmujący się wyborem kandydata partii.

Według rozmówców PAP w PiS, na liście potencjalnych kandydatów znajdują się: prezes IPN Karol Nawrocki, europoseł i były kandydat na prezydenta stolicy Tobiasz Bocheński oraz b. minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.

2024-10-25 12:19

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

PKW podała dane z 99,98 proc. obwodów: zwycięża Andrzej Duda

Państwowa Komisja Wyborcza podała nieoficjalne dane z 99,98 proc. obwodów.

PKW na podstawie danych z 99,98 proc. obwodów:
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

2025-09-27 17:55

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję