Reklama

Homilia

Obmyj duszę z grzechów moich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie tylko w tym celu uczestniczymy w nabożeństwach „Gorzkich żali”, aby roztkliwiać się nad Jezusem „męki srogie cierpiącym”, ubiczowanym, cierniem ukoronowanym, ukrzyżowanym; i nie tylko po to odprawiamy Drogę Krzyżową, aby „żal duszę ściskał, serce boleść czuło” - lecz aby „obmyć duszę z grzechów swoich”; aby „w przepaść Męki Jego wchodząc”, dostrzec nasz własny w niej udział.

Męka, krzyżowanie Jezusa wciąż bowiem trwa. Na naszych oczach Jezus nadal jest skazywany na śmierć, wyszydzany, biczowany w tych wszystkich, którzy i dziś cierpią za wiarę w Chinach, Korei Płn., Sudanie, Nigerii. Jezus jest także dziś oplwany, cierniem koronowany we wszystkich ludziach zdradzanych, opuszczonych, pogardzanych, niesprawiedliwie osądzanych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na progu tego Wielkiego Tygodnia proszę Cię, Jezu, abym nie wystąpił nigdy w roli Judasza czy w roli arcykapłanów: Kajfasza i Annasza, pochopnie wydających wyrok; abym nie wystąpił nigdy w roli pozornie bezstronnego Piłata; abym nigdy nie zaparł się jak Piotr związków z Tobą, z Twoim Kościołem.

Przeciwnie, spraw, Jezu, abym był dla wszystkich dziś obok mnie krzyżowanych, cierpiących: Weroniką, ocierającą ich skrwawione czoła; Szymonem z Cyreny, pomagającym dźwigać im krzyż; Janem Apostołem oraz Marią Magdaleną i dwiema innymi niewiastami stojącymi pod krzyżem obok Twojej Matki; abym umiał zachować się jak Nikodem i Józef z Arymatei, a zwłaszcza jak Dyzma - ukrzyżowany obok Ciebie skruszony łotr. Bądź dla mnie miłosierny, jak byłeś dla niego.

O Maryjo, która stałaś pod krzyżem Syna swego, Ciebie proszę, niech śmierć Jego, krzyż i rany mam w swym sercu wyryte, niech je zawsze rozważam.

2013-03-18 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Papieskie spotkanie z prof. Lejeunem 13 maja 1981 r.

2025-05-12 09:57

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

zamach

Adam Bujak, Arturo Mari/Biały Kruk

Alberto Michelini to znany włoski dziennikarz, pisarz, polityk. Prezenter i korespondent dziennika TG1 włoskiej telewizji państwowej, parlamentarzysta europejski i włoski. Towarzyszył Janowi Pawłowi II podczas jego licznych podróży, nakręcił 23 filmy dokumentalne i napisał 12 książek o jego pontyfikacie. Spotykał wiele razy Papieża, ale jedno z tych spotkań miało szczególne znaczenie - był to obiad u Ojca Świętego wraz z prof. Lejeunem w dniu, który przeszedł do historii – 13 maja 1981 r.

- Jak poznał Pan Jana Pawła II?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję