Tegoroczny Dzień Życia Konsekrowanego zgromadził licznie osoby konsekrowane w katedrze rzeszowskiej. Przybyli delegaci zakonników pracujących w diecezji, siostry zakonne, osoby konsekrowane żyjące w Instytucie Świeckim Chrystusa Króla, dziewice konsekrowane oraz wdowy, które niebawem dostąpią konsekracji.
Koncelebrowanej Mszy św., która była centrum świętowania, przewodniczył bp Edward Białogłowski. Zaszczycił swoją obecnością ks. inf. Wiesław Szurek, ks. prał. Jerzy Buczek, ks. prał. Stanisław Słowik, na czele z ks. prał. Janem Delektą, proboszczem katedry. Liturgię Mszy św. przygotowali bracia nowicjusze z zakonu Ojców Pijarów z Rzeszowa i bracia nowicjusze z zakonu Ojców Kapucynów z Sędziszowa Młp., którzy śpiewem ubogacili spotkanie podczas agapy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
W liście na XVII Dzień Życia Konsekrowanego Benedykt XVI przypomniał m.in.: „Życie konsekrowane jest niczym ów drżący na wietrze płomień, który wciąż musimy osłaniać, aby mimo ludzkiej słabości i zewnętrznych przeciwności, mogło ogrzewać Kościół ciepłem służebnej miłości, rozpalając go żarem pokornej ofiary i oświetlając światłem niesłabnącej wiary. (...) Doświadczenie tylu wieków chrześcijaństwa i liczne pokolenia osób konsekrowanych uczą, że nie można doświadczyć bliskości z Jezusem, nie można spełnić pragnienia tęskniącego za Nim serca i być wewnętrznie wolnym, bez odejścia, bez zostawienia czegoś lub kogoś, bez usunięcia się na bok, bez zamknięcia za sobą drzwi, bez oddania Panu Bogu wszystkiego, co moje...”.
Ten Dzień jest także okazją dla młodych do postawienia sobie pytania: a jeśli i mnie Pan Jezus powołuje na tę drogę, jeśli i ja tęsknię za czymś więcej, to co mam zostawić? Od czego muszę odejść? Zaś dla wielu żyjących w konsekracji to także stosowna refleksja, czy moja miłość i gorliwość jest dzisiaj taka sama jak w pierwszych dniach i latach życia zakonnego? Czy ów płomień zapalony kiedyś nadal płonie jasnym światłem miłości i poświęcenia?
W diecezji są dwa zakony klauzurowe: Siostry Wizytki i Siostry Karmelitanki. Prowadzą one życie tylko w swoich klasztorach, ale z nich ślą nam swoją modlitwę. W trudnych chwilach życiowych warto zapukać do ich furty klasztornej i tam prosić o modlitwę.
Siostry Prezentki i Serafitki podzieliły się z uczestnikami spotkania radością z czekającej je beatyfikacji swoich Założycielek, zapraszając do udziału w czerwcowej beatyfikacji.