6 listopada ub.r. nasza dawna sąsiadka ze zlikwidowanego, niestety, Domu w Iwoniczu Zdroju przy ul. Kenara 5, s. Anatola Wiktoria Smoleń ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej obchodziła setne urodziny. Kiedy była w Iwoniczu mobilizowała mnie do pracy i ciągle pytała czy napisałem coś nowego. Do dzisiaj wymaga, żeby oprócz życzeń świątecznych napisać coś więcej...
Reklama
Mieszkając po sąsiedzku, bywała gościem w naszym domu. Osoba niezwykła, nie tylko jako siostra zakonna, ale przede wszystkim jako człowiek. Zawsze uśmiechnięta, pełna optymizmu, służąca radą i pomocą. Nic się nie zmieniła od chwili, kiedy pojawiła się w Iwoniczu-Zdroju. Był rok 1997. 10 czerwca Jan Paweł II kanonizował w Krośnie św. Ja-na Duklana i poświęcił nowo wybudowany krośnieński kościół pw. św. Piotra i św. Jana z Dukli. Po Mszy św. zaproszeni goście spotkali się z Papieżem na obiedzie. Za przygotowanie obiadu odpowiedzialna była s. Anatola. Wychowała liczne grono Sióstr w Zgromadzeniu Służebniczek Starowiejskich. Otwarta była również na przekazywanie swych umiejętności osobom świeckim. Z pomocą ówczesnego Księdza Proboszcza w kurorcie ks. kan. Jana Rydzika poprowadziła kurs gotowania i pieczenia dla chętnych parafianek. Mogę pochwalić się, że mnie nauczyła przygotowywać galantynę z kurczaka. Dwa lata temu wraz z małżonką odwiedziliśmy s. Anatolę w Starej Wsi, wspominając wspólnie przeżyte chwile jej posługi Bogu i ludziom w Iwoniczu-Zdroju.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dobry Bóg nagrodził ją tym, że mogła doczekać pięknej jubileuszowej uroczystości.
O Maryjo Niepokalanie Poczęta i bł. Edmundzie, wypraszajcie u Pana łaski potrzebne Siostrze, by mogła nadal być wzorem do naśladowania dla powołanych do życia zakonnego, a także dla osób świeckich, którym dane było spotkać ją i poznać.