Reklama

Niedziela Kielecka

Kielczanie uczcili 150. rocznicę Powstania Styczniowego

Niedziela kielecka 5/2013, str. 3

[ TEMATY ]

rocznica

Powstanie Styczniowe

W.D.

Pamięć o Powstaniu Styczniowym przejmuje kolejne już pokolenie Polaków

Pamięć o Powstaniu Styczniowym przejmuje kolejne już pokolenie Polaków

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystą Mszą św. w intencji Ojczyzny, wszystkich bohaterów powstania, którzy przelali za nią krew, rozpoczęły się 20 stycznia rocznicowe obchody w kościele św. Karola Boromeusza na Karczówce. Eucharystii przewodniczył rektor klasztoru Ojców Pallotynów na Karczówce - o. Jan Oleszko w koncelebrze z ks. Jackiem Kopciem - kapelanem żołnierzy Czwartego Pułku Piechoty Legionów i dyrektorem Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej.

- Nie chcemy osądzać. Naszym celem jest pokłonić się tym, którzy poszli, i modlić się za tych, którzy oddali w tym zrywie swoje życie - mówił o. Oleszko i apelował do bardzo licznie zgromadzonych kielczan o to, by rocznicowe obchody były okazją do budowania jedności, zadumy i refleksji nad ceną i wartością wolności, nad ofiarą tych, którzy nie szczędzili dla niej swojego życia. Cytowane przez ks. Oleszkę słowa o wolności mocno wybrzmiały na rocznicę powstania.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

We wprowadzeniu dyrektor Wojewódzkiej Biblioteki w Kielcach Andrzej Dąbrowski podkreślał, że mit narodowy, który urósł wokół powstania, jest równie ważny jak dociekanie prawdy o powstaniu. To on konsolidował naród wokół spraw niepodległościowych, budował przez pokolenia polską świadomość narodową, budził do walki w kolejnych zrywach aż do wywalczenia upragnionej wolności w 1918 r.

Reklama

Karczówka była miejscem koncentracji grup powstańczych nocy z 22 na 23 stycznia, skąd żołnierze mieli uderzyć na Kielce. Żołnierze zostali zaprzysiężeni przez ojców bernardynów w tutejszym kościele. Niestety, spóźnione przybycie dowódcy A. Kurowskiego i błędy organizacyjne wymusiły rezygnację z planu ataku na miasto. Część z powstańców udała się walczyć do lasów, inni powrócili do domów. Tradycja patriotycznych uroczystości dla upamiętniania zrywu sięga 1916 r. Co roku mieszkańcy miasta zbierali się tutaj, by oddać hołd bohaterom powstania.

150 lat od podjęcia walki powstańczej, na Karczówce zebrali się tłumnie kielczanie. Licznie reprezentowane były stowarzyszenia patriotyczne i instytucje kulturalne, samorządowcy. Obecni byli na uroczystości m.in.: starosta powiatu kieleckiego - Zdzisław Wrzałka, przedstawiciele Rady Miasta, Zofia Nowak - prezes Stowarzyszenia Sympatyków i Żołnierzy Czwartego Pułku Legionów, prezes Kieleckiej Rodziny Katyńskiej - Anna Łakomiec, Strzelcy kieleccy, poczty sztandarowe żołnierzy AK i innych organizacji kombatanckich, harcerze, młodzież Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 8 z Białogonu, Grupa Rekonstrukcji Historycznej Czwartego Pułku Legionów AK Oddziału „Wybranieccy”, Pułk Żuawów Śmierci z Buska-Zdroju w historycznych strojach, Spółka Leśna Wspólnoty Gruntowej „Białogon”, Spółka Wspólnoty Gruntowo-Leśnej Byłej Wsi Czarnów. Oprawę muzyczną Mszy św. sprawowała Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Morawicy. Jak co roku szlakiem powstańców - przez Górę Brusznię, gdzie mieści się powstańczy krzyż - do miejsca koncentracji powstańców na Karczówce przeszła w Marszu Pamięci grupa młodzieży.

W modlitwie wiernych Andrzej Wiatkowski ze Stowarzyszenia Ochrony Dziedzictwa Narodowego długo wymieniał bohaterów walk o niepodległość związanych z Kielcami i walczących w regionie, dowódców powstańczego zrywu, kieleckich kapłanów zaangażowanych w patriotyczną działalność konspiracyjną i represjonowanych przez władze carskie.

Po Mszy św. wszyscy przeszli pod Pomnik Powstańców Styczniowych - gdzie mieści się zbiorowa mogiła powstańców. Tutaj delegacje władz samorządowych, organizacji i stowarzyszeń złożyły wieńce. W Apelu Pamięci wspominano wszystkich poległych w walce z carskimi wojskami, powstańców i dowódców walczących w regionie świętokrzyskim, ojców bernardynów z Karczówki wspierających polskich patriotów. Bohaterów uczczono salwą honorową.

2013-01-31 14:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Powstanie, pisarz, pamięć

Zima 1863 r., na Kielecczyźnie trwa powstanie styczniowe. Minęło właśnie 151 lat od jego wybuchu, jesienią przypada 150-lecie od krwawego stłumienia. „Poszli nasi w bój bez broni!” – ten cytat z powstańczej pieśni idealnie charakteryzuje realia zimowej insurekcji, której terenem była w znaczniej mierze nasza ziemia

Rokrocznie pamiętamy: na Karczówce, w Małogoszczu, na Świętym Krzyżu. A dubeltówki i kosy na sztorc w rękach straceńców inspirowały pisarzy wychowanych na etosie powstania – jak Stefan Żeromski, którego 150. rocznicę urodzin obecnie obchodzimy. To nic, że trwają spory na temat logiki i sensu styczniowego zrywu, który wbrew zdrowemu rozsądkowi i miażdżącej przewadze wroga – trwał prawie półtora roku. Kielce, Kielecczyzna – pamiętają.
CZYTAJ DALEJ

Św. Pius V

Antonio Ghislieri, zwany Aleksandrinus, urodził się 17 stycznia 1504 r. w Bosco Marengo w Piemoncie (Włochy). Drogowskazem jego całego życia była najdoskonalsza pobożność chrześcijańska.

Mając zaledwie piętnaście lat, przywdział habit dominikański. Został potem biskupem i kardynałem. Po śmierci Piusa IV wybrano go na papieża. Przybrał imię Piusa V. Od razu przystąpił do wprowadzania w życie uchwał zakończonego 3 lata wcześniej Soboru Trydenckiego. Pius V zwracał baczną uwagę, by do godności i urzędów kościelnych dopuszczać tylko najgodniejszych. Odrzucał więc stanowczo względy rodzinne, dyplomatyczne czy też polityczne. Przeprowadził do końca reformę w Kurii Rzymskiej. Papież starał się zaprowadzić ład także w państwie kościelnym. Za jego pontyfikatu 7 października 1571 r. cesarz Jan Austriacki odniósł pod Lepanto słynne zwycięstwo nad Turkami podczas jednej z najkrwawszych bitew morskich.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: W nierozerwalnej sieci

2025-04-30 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe.Stock

Na pół wieku przed Chrystusem armia Cezara dotarła do brzegów Egiptu. Gdy zajął się ogniem Pałac Królewski, nie trzeba było długo czekać, by w płomieniach stanęła największa biblioteka starożytnego świata, założona trzy wieki wcześniej przez Ptolemeusza I Sotera.

Ogień pożarł ponad czterdzieści tysięcy woluminów. Spłonęła biblioteka, ale nie spłonął geniusz ludzkiej myśli, który nadal kwitł w egipskiej Aleksandrii. Dzięki niemu chrześcijanie pierwszych wieków usiłowali rozwikłać znaczenie dość zagadkowego wydarzenia, które rozegrało się po zmartwychwstaniu Jezusa, nad brzegami Jeziora Galilejskiego. Na słowo Jezusa apostołowie zarzucili sieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję