Reklama

Niedziela Legnicka

Metal z chrześcijańskim przesłaniem

Niedziela legnicka 49/2012, str. 5

[ TEMATY ]

muzyka

Andrzej Raszczuk

Występ zespołu „Malchus”

Występ zespołu „Malchus”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W piątek, 16 listopada, w Bolesławcu odbył się I Przegląd Kapel Garażowych. Na scenie Bolesławieckiego Centrum Kultury wystąpiło 9 wykonawców tworzących muzykę metalową i punkową. Przegląd cieszył się dużym zainteresowaniem. Jak zapewniają organizatorzy BCK oraz ks. Artur Kotrys z parafii pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, zostaną zorganizowane kolejne przeglądy. Finalistami pierwszej edycji zostały zespoły: „Holograust”, „Światłovood”, „Random”. Gościem festiwalu był zespół „Malchus” z Przeworska.

Reklama

Wspólne granie rozpoczęli osiem lat temu w Domu Kultury w Przeworsku (woj. podkarpackie). Przez ten czas zmieniał się skład zespołu. Dziś występują w nim: Robert, Paweł, Radek, Wojtek, Paweł i Marcin. Muzyka metalowa zawsze była ich pasją, słuchają jej od lat, dlatego postanowili spróbować ją tworzyć. Na co dzień uczą się, studiują i pracują. Łączą zatem swoją pasję z życiem codziennym. Każdy zespół musi mieć nazwę, która będzie wyróżniała go od innych. I jak mówi Radek: - Pomysł na nazwę narodził się podczas oglądania filmu „Pasja”, kiedy była scena pojmania Jezusa w Ogrodzie Oliwnym. Był tam sługa arcykapłana - Malchos, któremu Piotr odciął ucho (św. Łukasz podaje, że Jezus dotknął ucha i uzdrowił je - przyp. red.). Trzeba czasem doświadczyć jakiegoś cierpienia w życiu, czegoś bolesnego, aby spotkać Jezusa lub odnaleźć Go na nowo, doświadczyć uzdrowienia. Stąd ta nazwa. Oryginalna nazwa, oryginalna muzyka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Młodzi metalowcy starają się grać swoją muzykę, jest to mieszanka różnych podgatunków ostrego rocka, nie sugerują się innymi zespołami, chcą być oryginalni. - Taki rodzaj muzyki - mówi Radek - starszym kojarzy się z diabelskim przesłaniem czy pochodzeniem. Muzyka jednak sama w sobie nie może być zła. Zła może być przekazywana treść. Słuchałem kiedyś wywiadu z Bobem Marleyem, który powiedział, że nożem można zabić, ale można też pokroić, np. jedzenie. Podobnie jest z muzyką. Rockmani z Przeworska postanowili zatem „ochrzcić” metal. Śpiewają o życiu, miłości, swojej wierze, ważnych wydarzeniach, które miały wpływ na ich życie. Za teksty odpowiedzialny jest Radek, który jak przyznaje, sam nie wie do końca jak one powstają. - Czasem zapisuję na kartce myśli, usłyszane słowa, czasem wpadnie w ucho jakiś fragment Pisma Świętego. Później do tego wracam i tak powstaje tekst. Często inspiracją są właśnie teksty biblijne. Reakcje na treści biblijne w naszej muzyce są różne. Na przykład, przed przyjazdem do Bolesławca mieliśmy koncert we Wrocławiu. Wspaniały koncert, choć nie bez przygód. Pojawiła się na nim mała grupa fanatyków metalu, zwłaszcza tej „ciemniejszej” odmiany. Obrzucili nas wyzwiskami i wulgaryzmami. Jednak trzeba przyznać, że większość nam kibicuje. Niektórzy się dziwią, że można tak śpiewać. Inni podziwiają nas za odwagę, że swoją wiarę wyrażamy w taki właśnie sposób - opowiada Muzyk. Również w środowisku ludzi wierzących reakcje bywają różne, choć z pewnością nie tak skrajne jak podczas koncerctu we Wrocławiu. Ludzie wierzący przyzwyczajeni są do innej muzyki, lżejszej, bardziej spokojnej. Wielu uważa, że nie da się pogodzić ostrego grania z chrześcijańskim tekstem. - Taką opinię słyszymy, np. od wielu egzorcystów - mówi Radek. - Jednak są i inne głosy. Okazuje się, że wielu młodych słucha ciężkiego rocka i to nie przeszkadza im być wierzącymi i praktykującymi. Występ podczas festiwalu w Bolesławcu też jest tego przykładem. My swoją muzyką i treściami chcemy pokazać, że można śpiewać o Jezusie, również w taki sposób. Wydaje się zatem, że problem nie tkwi w samej muzyce, ale w człowieku, w tym, co on czuje i co chce przekazać.

Zespół ma na swoim koncie wiele występów. Rocznie bierze udział w ok. 20 koncertach. Wydał już 3 płyty, które znane są nie tylko w Polsce, ale także za granicą.

Teraz podczas koncertów promują swój najnowszy krążek „Metanoia”, który nagrali w tym roku. Ich pasja, wyjazdy, płyty, to wszystko kosztuje. Szukają zatem sponsorów. Bez zaplecza materialnego nie da się grać na dobrym poziomie. Największymi sponsorami i fanami są najczęściej rodzice. To dzięki nim możliwy był start i realizowanie swoich pasji. Są też sponsorzy strategiczni, bez których nie dałoby się nagrać płyt. Czasem swoją cegiełkę dokładają znajomi księża. - Ostatnio odkryliśmy taką śmieszną rzecz - mówi Radek. - Na jednym z portali szatańskiego metalu przeczytaliśmy, że jesteśmy koniem trojańskim wysłanym przez Kościół, żeby nawracać to środowisko. - Kościół nas nie sponsoruje. Jednak my byliśmy i jesteśmy osobami wierzącymi, dlatego nie zakopujemy swoich talentów i chcemy łączyć naszą wiarę i taką muzykę - dodaje Paweł.

Więcej o zespole i o koncercie w Bolesławcu na stronach: www.malchus.hox.pl, www.wboleslawcu.pl oraz www.legnica.fm.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Festiwal Muzyki Kameralnej i Organowej "Kamedulskie Wigry"

[ TEMATY ]

muzyka

koncert

muzyka sakralna

Organizatorzy

Festiwal Muzyki Kameralnej i Organowej “Kamedulskie Wigry”, który "Niedziela" objęła swoim patronatem medialnym, nawiązuje do historii i tradycji wigierskiego obiektu pokamedulskiego, który na przestrzeni kilkuset lat był świadkiem wielu wydarzeń kulturalnych i artystycznych. Koncerty odznaczają się niezwykłą różnorodnością odnośnie brzmienia, stylistyki i gatunków muzycznych. Podczas każdego z koncertów można usłyszeć bogaty repertuar począwszy od muzyki dawnej do muzyki XX wieku.

Druga edycja Festiwalu obejmuje realizację pięciu koncertów, które odbędą się w pokamedulskim Kościele w Wigrach w wybrane niedziele czerwca, lipca i sierpnia o godz. 13:00 (po mszy św. o 12:00). Podczas tegorocznej edycji wystąpią znakomici artyści koncertujący w kraju i za granicą, a program będzie zróżnicowany, ciekawy i dostosowany do szerokiego grona odbiorców. Usłyszymy połączenie organów z harmonijką ustną, saksofonem, trąbką, fletem i skrzypcami.
CZYTAJ DALEJ

Panie, obdarzaj rodziny swoją łaską!

2024-12-26 14:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Grzegorz Słowikowski

Piękno rodziny budują wszyscy, którzy ją tworzą. Wszyscy w niej są nauczycielami i uczniami. Są nawzajem dla siebie przykładem i wzorem, zachętą do dobra i gotowi na przebaczenie. Ponoszą wspólną odpowiedzialność za dobro. A wówczas nie tylko go pomnażają, ale też strzegą przed mnóstwem zagrożeń. Siłę twórczą posiada wyłącznie rodzina piękna w relacje.

Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemu nam to uczyniłeś? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz on im odpowiedział: «Czemu Mnie szukaliście? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te sprawy w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
CZYTAJ DALEJ

W łagiewnickim kościele jubileuszowym

2024-12-30 18:08

Małgorzata Pabis

    W niedzielę Świętej Rodziny, kiedy we wszystkich diecezjach Kościoła został zainaugurowany Rok Święty, przed bazyliką Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach została poświęcona tablica informująca o tym, że świątynia jest kościołem jubileuszowym.

    Po Mszy św. sprawowanej w Godzinie Miłosierdzia, w dolnej bazylice została otwarta wystawa „Rok Święty 2025 Pielgrzymi Nadziei". Witając zgromadzonych na Eucharystii sprawowanej o godzinie 15.20 ks. Zbigniew Bielas, rektor Sanktuarium Bożego Miłosierdzia mówił: – Przed rozpoczęciem Mszy świętej pobłogosławiliśmy tablicę, która znajduje się obok Bramy Miłosierdzia. Ta tablica przypominać nam będzie, że nasza bazylika jest Kościołem Jubileuszowym, a na niej słowa: „Niech Sanktuaria będą świętymi miejscami gościnności i uprzywilejowanymi przestrzeniami budzenia nadziei". To słowa papieża Franciszka z bulli „Spes non Confundit", ogłaszającej Rok Jubileuszowy, Rok Święty 2025. Dzisiaj w diecezjach na całym świecie, w katedrach, rozpoczął się ten Rok Jubileuszowy. Wcześniej, w Wigilię, Ojciec Święty otworzył Drzwi Święte w bazylice św. Piotra na Watykanie. Ta płonąca obok ołtarza świeca jest właśnie przywieziona dziś z katedry. Jako jeden z 17 kościołów jubileuszowych w Archidiecezji Krakowskiej będziemy tu przeżywać czas łaski, jaki jest nam dany.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję