Reklama

Sól ziemi

Sól ziemi

Rozbrajanie człowieka

Niedziela Ogólnopolska 49/2012, str. 33

[ TEMATY ]

szkoła

Roman Czyrka

Młodzi studenci podczas pierwszych zajęć

Młodzi studenci podczas pierwszych zajęć

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W przeprowadzonym w połowie listopada br. próbnym teście gimnazjalisty uczniowie w zadaniu z języka polskiego na czytanie ze zrozumieniem mieli przytoczone m.in. teksty z pewnej gazety o lewicowo-liberalnym zabarwieniu oraz z tygodnika o postkomunistycznych korzeniach. Jako teksty źródłowe nie były cytowane inne dzienniki i czasopisma, tylko te „jedynie słuszne”, a przecież w naszym kraju ukazuje się bardzo wiele tytułów prasowych i jest w czym wybierać. Autorzy testów najwyraźniej są „politycznie poprawni” i potrafią w lot odczytać odczekiwania władzy. To charakterystyczne, bo rząd Donalda Tuska zmierza w stronę ideologizacji szkoły i upaństwowienia wychowania.
Wprowadzone przed kilkunastu laty zmiany przynoszą już swoje ponure żniwo. Obecna ekipa chce „dokończyć reformy”, usiłuje wprowadzić przymusowy pobór pięciolatków do przedszkoli, a sześciolatków do szkół, i to pod hasłem ideologicznym dostosowania do „standardu europejskiego”. W ten sposób rząd uderza w prawa rodziców i dzieci. Arbitralnie narzuca treści i zakres nauczania, podważając władzę rodziców zgodnie z postoświeceniowym przekonaniem, że urzędnicy lepiej niż rodzice wiedzą, co jest dla dziecka dobre i jak należy je wychowywać. Politycy PO zmieniają kanon lektur szkolnych, wyrzucając z niego „Pamięć i tożsamość” Jana Pawła II, dążą do ograniczenia nauczania historii i zredukowania języka polskiego. Rządowi specjaliści od edukacji chcą zrezygnować z klasycznego kształcenia, a rolę szkoły sprowadzić do „produkcji ludzkiego czynnika dla rozwijającego się rynku”.
Minister Krystyna Szumilas próbuje także wyrugować ze szkoły nauczanie religii. W nowej sytuacji przestrzeń społeczna ma być bowiem jałowa aksjologicznie, a religia - wygaszającym reliktem przeszłości. W konsekwencji to administracja państwowa, która, niestety, bywa sprowadzona do roli struktury wykonawczej ideologii neutralności światopoglądowej państwa, miałaby określać miejsce Kościoła w życiu społecznym. Ma wytyczać pole obecności religii i dozwolone formy sprawowania kultu oraz praktyk religijnych.
Jak widzimy, po upadku komunizmu ideolodzy „nowego wspaniałego świata” nie złożyli broni. Dysponując najnowocześniejszą technologią, mają wizję nowego, postmarksistowskiego i postmodernistycznego społeczeństwa, uzyskującego nową świadomość, u której podstaw leży odwrócenie się od Transcendencji. Celem - jak w każdej ideologii - jest przemodelowanie świadomości społecznej i doprowadzenie do metanoi, czyli - odwołując się do greckiego źródłosłowu - do „zmiany usposobienia”. Metanoja polega na zatarciu różnicy między prawdą a kłamstwem i akceptowaniu sprzeczności jako reguły poprawnego myślenia.
Obywatel ukształtowany na ideologicznych wzorcach wtłaczanych w mediach, ale także w szkole, zło będzie uznawał za dobro, kłamstwo za prawdę i będzie mówił „tak, ale nie”.
W ten sposób ma nastąpić „rozbrojenie” człowieka, gdyż osobę wykorzenioną z własnej tożsamości kulturowej i religijnej, zamanipulowaną przez socjotechnikę i zideologizowaną łatwiej jest poddać totalnej kontroli. To zniewolenie jest kamuflowane relatywizmem moralnym, konsumizmem oraz koncepcją życia lekkiego, łatwego i przyjemnego, bez odpowiedzialności i bez wartości.

* * *

Jan Maria Jackowski
Publicysta i pisarz eseista, autor 10 książek i ponad 1100 tekstów prasowych. W latach 1997 - 2001 poseł na Sejm RP; w latach 2002-2005 wiceprzewodniczący, a następnie przewodniczący Rady m.st. Warszawy; w latach 2005-2007 sędzia Trybunału Stanu; od 2011 r. jest senatorem RP
www.jmjackowski.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sanitariuszka, która dała imię szkole

Niedziela wrocławska 37/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

szkoła

Lilianna Sicińska

Uroczystość poświęcenia sztandaru I LO we Wrocławiu im. Danuty Siedzikówny, ps. Inka

Uroczystość poświęcenia sztandaru I LO we Wrocławiu im. Danuty
Siedzikówny, ps. Inka

Kilka dni po symbolicznym pogrzebie „Inki” w Gdańsku wrocławskie Liceum Ogólnokształcące nr 1 otrzymało imię Danuty Siedzikówny. Trzy lata temu „Inkę” wybrali uczniowie, którzy mocno angażowali się, aby wypromować kandydaturę zamordowanej przez komunistów bohaterskiej sanitariuszki. Choć w międzyczasie pojawiły się kontrowersje, że „Inka” jest „niekoniecznie dobrym patronem jeśli chodzi o szkołę”, ostatecznie presja środowisk patriotycznych, mediów i postawa uczniów doprowadziły sprawę do szczęśliwego końca. Od 3 września br. – dnia swoich urodzin – wrocławska szkoła ma niezwykłą patronkę, którą już od przeszło roku poznaje społeczność szkoły. Danuta Siedzikówna została zamordowana w 1946 r. Jej szczątki odnaleziono dwa lata temu na Cmentarzu Garnizonowym w Gdańsku.
KK

Śpiewała pięknym sopranem, grała na gitarze i śpiewała w chórze kościelnym. Miała kilka ulubionych pieśni, które intonowała przy ognisku w lesie, m.in. „Już dopala się ogień biwaku”. Była wesoła, aktywna i odważna. W domu rodzinnym, paradoksalnie tak wcześnie opuszczonym przez rodziców, nauczyła się odróżniać dobro od zła. Ta umiejętność pozwoliła jej wybierać wielokrotnie w jej aktywnym, choć tak krótkim życiu – bez wahania, „jak trzeba”. Ważne decyzje, wpływające na jej dalsze życie podejmowała już w wieku kilkunastu lat. Także decyzje dotyczące życia i śmierci. Nie pozwolono jej przecież dożyć nawet 18 urodzin. Oskarżana o zdradę, mordy, a nawet absurdalnie – o wydawanie rozkazów na szkodę rodaków – trwała do końca w prawdzie. Zachowała się jak trzeba. Dziś historia zatoczyła koło i dzisiaj tych, których komunistyczne władze i ideolodzy próbowali wysłać w niebyt, możemy zobaczyć w innym świetle. Dziś patrzymy na Inkę, wesołą i odważną sanitariuszkę, która z przewieszoną przez ramię torbą wykonywała rozkazy dowódców 5. Wileńskiej Brygady Armii Krajowej. Na „Inkę”, która straciła ojca i matkę, bo oddali życie ojczyźnie. Patrzymy na zdjęcie nastolatki w sukience ze śmiesznym kołnierzykiem, serdecznej towarzyszki, pełnej marzeń. Od niej i jej podobnych zależała nasza przeszłość. Od młodych, którzy pójdą w jej ślady – będzie zależała przyszłość kolejnych pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Narodziny Maryi

Niedziela przemyska 36/2013, str. 8

[ TEMATY ]

wiara

Pismo Święte

Malowidło Narodzenie NMP z Sanktuarium Ojców Bernardynów w Leżajsku (XVIII w.)

Malowidło Narodzenie NMP z Sanktuarium Ojców Bernardynów w Leżajsku (XVIII w.)
Ewangelie nie wspominają nic o fakcie narodzin Najświętszej Maryi Panny. Wiadomości o narodzinach Matki Bożej czerpiemy z Protoewangelii Jakuba, powstałej już w drugim stuleciu po narodzinach Chrystusa. To właśnie, ten utwór, przypisywany Jakubowi Sprawiedliwemu (bratu Pana) jest odzewem na zainteresowanie członków pierwszych gmin chrześcijańskich postacią Maryi; znajdujemy w nim imiona rodziców Najświętszej Maryi Panny, opowiada on także o narodzinach Matki Bożej. Na tej podstawie powstaną w późniejszym okresie Żywoty Maryi.
CZYTAJ DALEJ

Spotkanie osób posługujących przy pogrzebach

2025-09-08 19:00

Mat. Pras

W kościele pw. św. Józefa Oblubieńca NMP w Bierutowie odbyło się spotkanie osób, które swoją codzienną pracą i posługą towarzyszą rodzinom w trudnym doświadczeniu śmierci i pożegnania bliskich. Na rozpoczęcie odbyła się Eucharystia sprawowana przez ks. Bartosza Mitkiewicza, proboszcza parafii, który wygłosił homilię.

Kaznodzieja zwrócił uwagę na witraże zdobiące prezbiterium bierutowskiej świątyni, przedstawiające zaślubiny Józefa z Maryją, jego życie z Jezusem i moment śmierci. – Święty Józef jest patronem dobrej śmierci i w pewnym sensie również waszym patronem – mówił ks. Mitkiewicz do pracowników zakładów pogrzebowych. Podkreślił też, że ich zaangażowanie nie jest zwykłą pracą, ale posługą wobec rodzin zmarłej osoby.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję