Reklama

Wychowywać bez przemocy

Święta Bożego Narodzenia zachwycają ciepłą i rodzinną atmosferą. Spotkania przy wigilijnym stole, choinka, prezenty, zabawy na śniegu. Nowonarodzony Zbawiciel zwraca jednak uwagę także na te dzieci, które z przerażeniem czekają na święta. Dla nich może to być okazja do kolejnego siniaka, upokorzenia, czy wstydu. Niestety, dzieciństwo bez przemocy dla wszystkich najmłodszych, to wciąż tylko jedno z życzeń

Niedziela lubelska 51/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Co jakiś czas, media informują o kolejnej sytuacji brutalnych zachowań dorosłych wobec dzieci. Jednak, ujawnione przypadki maltretowania lub wykorzystywania, kończące się niejednokrotnie pobytem w szpitalu lub śmiercią, to jedynie wierzchołek problemu. Tragedia wielu dzieci rozgrywając się w zaciszu czterech ścian, nigdy nie ujrzy światła dziennego. Dlaczego? Bo to prywatna sprawa, bo nie wolno się wtrącać, bo trzeba wychowywać twardą ręką.
Pomimo tego, że powszechnie deklaruje się wychowanie bez stosowania kar cielesnych, a publiczne bicie dziecka budzi protest i oburzenie, wg przeprowadzonych badań, dopuszcza je ok. 49% Polaków. I wcale nie chodzi tu wyłącznie o rodziny patologiczne, doświadczające uzależnień i biedy. W tzw. dobrych domach, gdzie zazwyczaj także zaczyna się od klapsa czy potrząśnięcia dzieckiem, na tym się nie kończy. Jednak dzieci nie tylko doświadczają przemocy fizycznej (m.in. bicie, kopanie, potrząsanie, duszenie, parzenie, przypalanie, trucie), ale także psychicznej i emocjonalnej (m.in. dręczenie, poniżanie, straszenie, wyzywanie, upokarzanie, wyśmiewanie), są zaniedbywane (m.in. nie zapewnienie schronienia, pożywienia, opieki zdrowotnej, możliwości edukacji, poczucia bezpieczeństwa, miłości) i wykorzystywane seksualnie (gwałt, zmuszanie do współżycia seksualnego, pokazywanie dziecku materiałów pornograficznych, ekshibicjonizm). Trzeba pamiętać, że dziecko jest ofiarą przemocy także wtedy, kiedy jest świadkiem przemocy względem innych członków rodziny. „Nie, Marysi to mąż nie bije. Kiedy się nade mną znęcał, zamykał córkę w łazience”. Tymczasem dziecko cierpi, nawet, kiedy nie widzi co się dzieje. Słyszy krzyki, wyzwiska, odgłosy uderzeń czy niszczenia sprzętów, a nie ma odwagi czy siły, żeby zareagować. Potem, dziecko często rozpamiętuje sytuację przemocy, obwiniając się, że niczego nie zrobiło, żeby to przerwać albo zapobiec.

Krzywdzenie usprawiedliwione

Reklama

Tymczasem, wg definicji podanej przez Światową Organizację Zdrowia w Report of the Consultation on Child Abuse Prevention, „krzywdzenie dzieci, to wszystkie formy fizycznego lub emocjonalnego złego traktowania, zaniedbania, wykorzystania seksualnego lub komercyjnego, doznane od osoby odpowiedzialnej za dziecko, której ono ufa lub która ma władzę nad nim, skutkujące faktyczną lub potencjalną krzywdą dziecka dla jego zdrowia, możliwości przetrwania, rozwoju lub godności”. Choć są to czyny objęte odpowiedzialnością karną, trudno jest udowodnić przemoc względem dziecka. Pomijając fakt, że osoby, które krzywdzą dzieci, nie przyznają się do tego i nawet w szpitalu, w sytuacji zagrożenia życia dziecka, podają sprzeczne lub wymyślone informacje, najmłodsi nie mając zaspokojonych podstawowych potrzeb miłości, bliskości, szacunku, bezpieczeństwa, zamykają się w sobie. Mechanizmy obronne, jakie wykształciły się wobec doświadczanej przez nie przemocy, pozwalają im wierzyć, że to, czego doświadczają jest właściwe a niekiedy nawet niezbędne. „Gdybym był grzeczny…, gdybym się nie spóźniła…, gdybym dostał szóstkę…”. Branie przez dzieci odpowiedzialności za przemoc i w konsekwencji postrzeganie siebie jako nie zasługującego na lepsze traktowanie, potęgowane jest przez rodziców, którzy zrzucają na dziecko odpowiedzialność: „Tyle razy cię prosiłam, żebyś nie pyskowała ojcu…”. Sytuacja jest o tyle dramatyczniejsza, że dziecko przeżywa konflikt wewnętrzny, gdyż jest krzywdzone przez osobę najbliższą i albo izoluje się od sprawcy przemocy, albo dodatkowo za zaistniałą sytuację obwinia inną osobę dorosłą. „Mogłaś spróbować załagodzić…”, „co zrobiłaś, że ojciec się wkurzył…”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na całe życie

Osoba krzywdzona w dzieciństwie do końca życia niesie ze sobą nie tylko wspomnienia, bo te stara się wyprzeć z pamięci, ale także bagaż wykształconych mechanizmów i sposobów reagowania. Niektórzy uważają, że gdyby dziecko było bite, powiedziałoby o tym. Tymczasem, krzywdzone dzieci unikają rozmów o własnym domu lub wymyślają jaki jest. Takie zachowanie utrwala się na tyle, że osoba już dorosła jest zamknięta w sobie lub też, wciąż odczuwając wstyd za sytuacje, jakich doświadczyła w dzieciństwie, stara się przypodobać wszystkim. Kryje się za tym lęk przed agresją, odrzuceniem, poniżeniem. Nagromadzone przez lata nieuporządkowane emocje, udręczenie i nieustanny stres, owocują także m.in. dolegliwościami psychosomatycznymi, fizycznymi, emocjonalnymi i zaburzeniami zachowania. Psychologowie jako konsekwencje przemocy doświadczanej w dzieciństwie podają także nieumiejętność wchodzenia w związki czy znalezienia pracy, uzależnienia, stosowanie środków psychoaktywnych, podejmowanie ryzykownych zachowań, czy prób samobójczych. Nie można więc powiedzieć, że „bite dzieci wyrastają na porządnych ludzi”. Bite dzieci rozwijają się gorzej niż ich rówieśnicy i o ile im ktoś nie pomoże, do końca życia będą nosić na sobie piętno poniżenia ich godności.

Mądrze reagować

Czasem trudno się zdecydować na reakcję, bo nie ma pewności, czy dziecko jest ofiarą przemocy. Niepokojący wygląd czy zachowanie dziecka, wcale nie musi świadczyć o tym, że dzieje mu się krzywda. Siniaki mogą być efektem częstego przewracania się, płacz - trudności w zasypianiu lub kolki. Swoje wątpliwości zawsze można skonsultować ze specjalistami z Ogólnopolskiego Pogotowia dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” (tel. 0-801-12-00-02; www.niebieskalinia.info).
A kiedy jesteś bezpośrednim świadkiem poniżania dziecka przez dorosłych; widzisz, że jest bite, ma widoczne obrażenia ciała i panicznie boi się rodzica lub opiekuna stosującego surową dyscyplinę - zareaguj! Może jesteś jedyną osobą, która zauważyła, że dziecko potrzebuje pomocy. Może dzięki Twojej interwencji skończy się dramat, a dziecko ma szansę na piękne, niejedno Boże Narodzenie.

W artykule wykorzystano materiały z konferencji inaugurującej ogólnopolską kampanię „Dzieciństwo bez przemocy”, jaka odbyła się 12 listopada br. w Lublinie.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

81-letnia siostra złamała protokół podczas pogrzebu. To przyjaciółka Franciszka

2025-04-26 18:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

81‑letnia siostra

protokół

przyjaciółka

PAP

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Trumna z ciałem papieża Franciszka

Osiemdziesięciojednoletnia Siostra Geneviève Jeanningros, przyjaciółka papieża Franciszka, która mieszka w cyrkowej przyczepie kempingowej w Rzymie i odwiedzała papieża w każdą środę, raz w miesiącu zabierała ze sobą osobę transseksualną. Dziś złamała protokół, żegnając się z nim podczas pogrzebu

Genevieve Jeanningros to francusko-argentyńska zakonnica i członkini Małych Sióstr Jezusa. Była bliską przyjaciółką papieża przez ponad 40 lat i znana była ze swojej pracy ze społecznościami marginalizowanymi, takimi jak pracownicy cyrku i osoby transpłciowe. Podczas spoczynku papieża Franciszka w Bazylice św. Piotra, siostra Jeanningros mogła złamać protokół i pomodlić się przy jego trumnie, co odzwierciedlało ich głęboką więź. Papież Franciszek nadał jej nawet przydomek „L'enfant awful”, podkreślając ich żartobliwą relację. Mieszkała w przyczepie niedaleko parku rozrywki w Ostii w Rzymie od ponad 50 lat, poświęcając swoje życie ubogim.
CZYTAJ DALEJ

Boży szaleniec, który uczy nas, jak zawierzyć się Maryi

[ TEMATY ]

Ludwik de Montfort

wikipedia.org

Św. Ludwik Maria Grignion de Montfort jako człowiek oddany Duchowi Świętemu wzrastał w osobistej świętości, „od dobrego ku lepszemu”. Wiemy jednakże, że do tej przygody zaprasza każdego.

Oto o jakich misjonarzy prosi Pana w ekstatycznej Modlitwie płomiennej: „o kapłanów wolnych Twoją wolnością, oderwanych od wszystkiego, bez ojca i matki, bez braci i sióstr, bez krewnych według ciała, przyjaciół według świata, dóbr doczesnych, bez więzów i trosk, a nawet własnej woli. (...), o niewolników Twojej miłości i Twojej woli, o ludzi według Serca Twego, którzy oderwani od własnej woli, która ich zagłusza i hamuje, aby spełniali wyłącznie Twoją wolę i pokonali wszystkich Twoich nieprzyjaciół, jako nowi Dawidowie z laską Krzyża i procą Różańca świętego w rękach (...), o ludzi podobnych do obłoków wzniesionych ponad ziemię, nasyconych niebiańską rosą, którzy bez przeszkód będą pędzić na wszystkie strony świata przynagleni tchnieniem Ducha Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Znamy datę konklawe!

2025-04-28 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Kardynałowie zebrani na 5. kongregacji generalnej zadecydowali, że konklawe rozpocznie się w środę, 7 maja.

W dzisiejszej kongregacji generalnej uczestniczyło ponad 180 kardynałów, w tym nieco ponad 100 elektorów. Wygłosili oni ok. 20 wystąpień, poświęconych sprawom Kościoła, relacjom ze światem, wyzwaniom i cechom, jakie powinny charakteryzować nowego papieża, by mógł im sprostać. Do komisji, obradującej w ramach kolegium partykularnego, wylosowano kardynałów: Reinharda Marxa , Luisa Antonia Taglego oraz Dominique’a Mambertiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję