Reklama

Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu

Doda śpiewa kolędy, fast foody serwują wigilijne dania, hostessy w mikołajowych czapkach zachęcają do pobrania kredytu na święta. Od początków listopada wszystko zaczyna świecić, mrugać, grać i śpiewać. To znak, że idą święta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Cofając się w czasie o jakieś 20 i więcej lat wszystko wygląda inaczej. Jest połowa grudnia, w kościele trwają roraty. Dzieci codziennie wieczorem „śmigają” z lampionami na Mszę św., która jest oczekiwaniem na Boże Narodzenie. Wokół żadnych lampek, żadnych przebierańców, żadnego sztucznego śniegu na szybach. Wszystko toczy się swoim naturalnym tempem. „Kilka dni przed Wigilią tata przynosi choinkę z lasu, którą potem ozdabiamy w bombki, światełka, gwiazdki, ręcznie wykonane łańcuchy. Drzewko wygląda normalnie - ładnie, estetycznie, bez udziwnień.
Jeszcze przed ubraniem choinki zaczyna się wielkie sprzątanie domu, wszystko lśni, błyszczy, pachnie inaczej niż przez resztę roku. Robi się świątecznie. Dzień przed Wigilią oraz w sam wigilijny dzień rozpoczyna się przygotowywanie kolejnych, tradycyjnych dań. W całym domu pachnie ciastem, pierogami, rybą, barszczem. Te zapachy w połączeniu z czystym i pięknym mieszkaniem dają niesamowitą świąteczną mieszankę” - wspomina Joanna Górecka z Sosnowca.

Zagubiony klimat

Jednak nie o piękne mieszkanie, choinkę, potrawy przecież chodzi. Chodzi o klimat - jedyny w swoim rodzaju, bożonarodzeniowy, uroczysty, świąteczny. „Dawniej jedyne oznaki zbliżających się świąt to śnieg na dworze czy film o tematyce świątecznej w TV. Większe sklepy nieśmiało umieszczały na wystawie jakieś bombki, światełka, które były jedynie dodatkiem, bez przepychu, bez tandety… Na Boże Narodzenie czekało się z utęsknieniem. Czas mijał powoli, od świąt do świąt dłużyło się, czekało się na tę wyjątkową atmosferę, której dzisiaj nie ma.
Bo choć niby wszystko jest, i gotowe potrawy wigilijne, i sztuczny śnieg, i światłowodowa choinka, i nawet sprzątaczka, co umyje okna i wysprząta mieszkanie, to jednak trudno o klimat, który kiedyś towarzyszył Bożemu Narodzeniu” - zaznacza Jan Giemza z Łaz.
Wydaje się, że ów klimat zagubił się wraz z reklamami o tematyce świątecznej, które od listopada „kipią” z ekranów telewizorów, wraz z obwieszonymi lampkami choinkowymi - hipermarketami, domami jednorodzinnymi, szpanem i kiczem. Już na dwa miesiące przed świętami mamy uczucie, że właśnie jest Boże Narodzenie. Niezależnie od tego, czy czas ten kojarzy nam się przede wszystkim z religijną zadumą, spotkaniami w rodzinnej atmosferze, radością płynącą z obdarowywania bliskich, czy po prostu kilkoma dniami wolnego z nieco większą ilością jedzenia - wszyscy, jako uczestnicy lub obserwatorzy, bierzemy udział w wielkim, efektownym, kilkutygodniowym spektaklu pod tytułem Gwiazdka. Komercjalizacja świąt jest faktem, a my możemy jedynie wybrać, jak się do niego ustosunkować. Nie ulega wątpliwości, że warto spróbować wyciszyć się i oczekiwać na przyjście Jezusa, przezwyciężać wszechobecny komercjalizm, by lepiej rozumieć i przeżywać ten okres.

Adwentowa lekcja

W Kościele on właśnie trwa. Adwent wprowadza nas w sztukę widzenia tego, co niewidoczne dla oczu - sztukę przenikania wzrokiem wiary poprzez to, co widzialne. Jest Dziecko, a w Nim Bóg. Dzięki lekcji Adwentu lepiej możemy zrozumieć i nauczyć się tej sztuki patrzenia, że jest obrzęd Eucharystii, a w nim ukryte misterium Golgoty i Zmartwychwstania, że jest Hostia, a w niej Bóg-Człowiek. Do pokuty nawołują heroldowie Adwentu - prorocy Izajasz i Jan Chrzciciel. Oczy czyste ma Matka Jezusowa, która od początku przyjmuje Go jako Dziecko, w którym widzi Niewidzialnego. „Oto ja służebnica Pańska”. Ona najpiękniej w swoim macierzyństwie ukazuje, w jaki sposób przeżywać Adwent.
Duch Adwentu jest duchem nadziei i radosnego oczekiwania, a to nie oznacza przecież świętowania z wyprzedzeniem. To fakt, że nie jest łatwo utrzymać tego ducha w obliczu nacisków komercji, które przemieniły tygodnie przed Bożym Narodzeniem w istne szaleństwo zakupów i rozrywki. Jednak jak przeżyjemy Adwent, jak przygotujemy się do świąt Bożego Narodzenia, zależy tylko od nas samych. Prorok Adwentu, św. Jan Chrzciciel woła do nas, jak ongiś nad Jordanem: „Przygotujcie drogę dla Pana. Prostujcie ścieżki dla Niego”.
W tych przedświątecznych dniach zapracowania i zabiegania niech będzie w nas wiele serdecznej tęsknoty za Jezusem. Pomimo pokus spróbujmy znaleźć czas na refleksję, zamyślenie nad sobą, na słuchanie Dobrej Nowiny, na sakrament pojednania, aby Oczekiwany, który nadchodzi, znalazł godne mieszkanie nie w żłobie, ale w nas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Archidiecezja przemyska: Oświadczenie w sprawie ostatnich doniesień medialnych

2024-11-12 08:36

[ TEMATY ]

komunikat

Archidiecezja przemyska

Archidiecezja przemyska

W związku z ukazanymi kolejnymi artykułami w tematyce wrażliwej informujemy, że sprawa została wyjaśniona i zamknięta na najwyższym szczeblu kościelnym w Watykanie - czytamy w opublikowanym dziś przez archidiecezję przemyską komunikacie.

W związku z ukazanymi kolejnymi artykułami w tematyce wrażliwej informujemy, że sprawa została wyjaśniona i zamknięta na najwyższym szczeblu kościelnym w Watykanie. W zakresie postępowania świeckiego służymy pomocą. Dla dobra stron postępowania nie będziemy udzielać informacji, ani komentować sprawy.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: Ci, którzy pragną „opiłować” Kościół, doprowadzają do kolejnego podziału w społeczeństwie

2024-11-12 07:14

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Archidiecezja Wrocławska

W Święto Niepodległości abp Józef Kupny odprawił w archikatedrze wrocławskiej Mszę świętą w intencji ojczyzny. - Trzeba to wyraźnie powiedzieć: ci, którzy pragną „opiłować” Kościół, którzy z nim walczą, jak z wrogiem, chcą go ograniczać, nie służą sprawie jedności narodu, ale doprowadzają do kolejnego podziału w społeczeństwie - oświadczył metropolita wrocławski.

W homilii abp Kupny przypomniał, że kiedy nasza ojczyzna stała się wolna i niepodległa po latach zaborów spełniły się marzenia wielu pokoleń Polaków. Przypomniał, że także dzięki pracy Kościoła przez wszystkie lata niewoli myśl o niepodległości żyła w sercach Polaków. Wspomniał m.in. postacie św. Brata Alberta Chmielowskiego, św. Rafała Kalinowskiego oraz błogosławionej siostry Marceliny Darowskiej - jako przykłady wielu spośród tych, którzy pracowali nad religijnym i moralnym odrodzeniem narodu.
CZYTAJ DALEJ

W niedzielę Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych

2024-11-13 11:35

[ TEMATY ]

MIVA Polska

Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych

Krajowe Duszpasterstwo Kierowców

Adobe Stock

Wypadek drogowy

Wypadek drogowy

W niedzielę 17 listopada obchodzony będzie Światowy Dzień Pamięci Ofiar Wypadków Drogowych. - W tym dniu pamiętamy i modlimy się za tych, którzy stracili życie na drogach oraz tych wszystkich, którzy zostali dotknięci tragedią wypadków, a więc bliskich i rodziny zmarłych oraz tych, którzy przeżyli wypadki i noszą duchowe i cielesne zranienia. Jest to także szczególna okazja, by okazać wdzięczność i życzliwość wobec wszystkich, którzy ratują życie na drogach - podkreśla ks. Marian Midura, krajowy duszpasterz kierowców.

Co roku na drogach świata ginie ponad 1,4 mln osób, a wielokrotnie więcej odnosi rany. Wielu pozostaje na trwale osobami z niepełnosprawnością. Zgodnie z danymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), przeciętnie codziennie ginie blisko 4000 osób na drogach świata, ogromny procent wśród nich to ludzie młodzi.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję