Cała wspólnota kolejarska miasta Legnicy i okolic, ich rodziny i przyjaciele oraz zaproszeni goście przybyli w niedzielę 29 listopada br. do legnickiego sanktuarium św. Jacka, by uczcić św. Katarzynę Aleksandryjską, swoją patronkę.
Kustosz sanktuarium ks. Robert Kristman w słowie powitania przypomniał o legnickiej wspólnocie kolejarzy, która co roku zbiera się w listopadzie w kościele św. Jacka na wspólnej modlitwie, by za pośrednictwem swojej patronki wypraszać potrzebne łaski. Przy tym sanktuarium mieści się siedziba duszpasterstwa legnickich kolejarzy. Mszę św. w intencji pracowników kolei i ich bliskich odprawił biskup Marek Mendyk. W homilii mówił o zaczynającym się nowym roku liturgicznym i Adwencie. „Chcemy prosić św. Katarzynę, aby wypraszała nam łaski do tego, żebyśmy chcieli bronić wiary w Chrystusa. Byśmy byli jego świadkami w codziennym życiu. Dzisiaj tak bardzo potrzebujemy tego świadectwa, dzisiaj tak bardzo poszukujemy ludzi odważnych, mądrych, doświadczonych, którzy będą gotowi wyznać swoja wiarę w Chrystusa. Życzmy sobie wzajemnie tej właśnie odwagi, abyśmy umieli wystąpić w obronie krzyża i Chrystusa. Byśmy umieli upomnieć się o prawa człowieka”. We Mszy św. uczestniczyło jak zawsze wiele pocztów sztandarowych Związków Zakładowych NSZZ „Solidarność”. Po Eucharystii wszyscy udali się przed kościół, gdzie bp Mendyk poświęcił pomnik patronki kolejarzy św. Katarzyny Aleksandryjskiej. „Figura św. Katarzyny - wyjaśnił ks. Kristman - kilka lat temu została podarowana nam przez ks. Józefa Lisowskiego, kanclerza legnickiej Kurii. Ostatnio zwróciłem się do kolejarzy, aby pomogli mi ją odnowić. Dziś poświęcenia odnowionej figury św. Katarzyny Aleksandryjskiej, ustawionej na wysokim postumencie przed kościołem św. Jacka, dokonał bp Marek Mendyk”. „W sanktuarium św. Jacka spotykamy się nie tylko w listopadzie, kiedy czcimy św. Katarzynę - mówi pan Julian, prezes Katolickiego Związku Kolejarzy Polskich przy parafii św. Jacka w Legnicy - ale w każdy pierwszy poniedziałek miesiąca gromadzimy się na wspólnej Eucharystii, a następnie w salce parafialnej dyskutujemy na temat wiary, Kościoła, ale i problemów, jakie dręczą kolej. Mnie najbardziej boli i ciąży jak kamień ten podział, jaki nastał na kolei, a papież Jan Paweł II przecież zwracając się do kolejarzy powiedział - „bądźcie zjednoczeni”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu