Reklama

Kościół

Niedziela Miłosierdzia w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

- Musimy kochać każdego drugiego człowieka - naszego brata i naszą siostrę, bo także oni otrzymali od Boga - Stwórcy dar życia - mówił abp Marek Jędraszewski w Niedzielę Miłosierdzia w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach. W czasie liturgii odczytano „Akt zawierzenia życia nienarodzonych dzieci Bożemu Miłosierdziu”, pod którym wierni mogą złożyć swoje podpisy.

[ TEMATY ]

Łagiewniki

flickr.com/photos/archidiecezjakrakow

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Miłość miłosierną człowiek doświadcza w sytuacji dla siebie krytycznej; wtedy, kiedy wie - z powodu swojej słabości, grzeszności, niewierności - że na tę miłość nie zasługuje. Wtedy, kiedy jej doświadcza ma pełną świadomość - ona jest najwspanialszym darem, jaki można otrzymać - darem, który przezwycięża wszelkie lęki, obawy, niepewności - mówił w czasie homilii abp Marek Jędraszewski zaznaczając, że takie było doświadczenie apostołów zgromadzonych w Niedzielę Zmartwychwstania w Wieczerniku. Usłyszeli od Jezusa „najpiękniejsze słowo” - pierwsze słowo po zmartwychwstaniu: „Pokój wam!”, które przynosi wyzwolenie z lęku. Otrzymali także moc Ducha Świętego, by także inni mogli doświadczyć prawdziwej wolności, jaką daje miłosierna miłość Boga.

Reklama

Metropolita krakowski zwrócił uwagę, że to doświadczenie tydzień później spotkało św. Tomasza. Jego wyznanie wiary arcybiskup nazwał „eucharystycznym”, bo tak jak Apostoł zobaczył Jezusa powstałego z martwych, ale wyznał w Nim Chrystusa - Syna Bożego, tak my widząc chleb i wino wierzymy w Ciało i Krew Chrystusa. Metropolita przypomniał, że w Archidiecezji Krakowskiej trwa Kongres Eucharystyczny. - W tym świętym czasie Kongresu Eucharystycznego musimy starać się pogłębiać swoją miłość do Boga, miłość pełną wdzięczności, uwielbienia i adoracji, a jednocześnie musimy pogłębiać swoją miłość do drugiego człowieka - mówił arcybiskup.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Najpierw zwrócił uwagę na świadków miłości do Boga. - Całe dzieje Kościoła to dzieje niezliczonych ludzi, którzy uwierzyli, że Jezus jest Mesjaszem - Synem Bożym; którzy przez swoją wiarę zwyciężyli świat - wszystkie jego ograniczenia, słabości, grzechy, zwątpienia - mówił metropolita wskazując na św. Siostrę Faustynę - „mistrzynię szczególnej duchowości człowieka, który chce być wdzięczny Bogu za Jego miłosierną miłość”. Przywołał fragmenty „Dzienniczka”, w których św. Siostra Faustyna opisywała konieczność Komunii Świętej dla codziennego życia oraz zjednoczenie z Bogiem po Jej przyjęciu. Arcybiskup przytoczył kilka wezwań z hymnu uwielbienia Hostii Świętej, który Siostra Faustyna napisała w Nowy Rok 1935 podkreślając, że Eucharystia jest „lekarstwem dla nas, a zwłaszcza dla biednych grzeszników”, „naszą nadzieją” i „źródłem naszej ufności”.

Podziel się cytatem

Nawiązując do nauczania św. Jana Apostoła zwrócił uwagę, że „każdy kto miłuje Boga - dawcę życia, musi miłować także tych, którzy od Niego życie otrzymali”. - Musimy kochać każdego drugiego człowieka - naszego brata i naszą siostrę, bo także oni otrzymali od Boga - Stwórcy dar życia. Także oni są powołani na Boży obraz i Boże podobieństwo - mówił arcybiskup wskazując na błogosławioną Rodzinę Ulmów, których relikwie peregrynują aktualnie po Archidiecezji Krakowskiej. - W czasach pogardy pokazali co znaczy kochać drugiego człowieka, dlatego że żyje i że ten dar życia jest dany także innym od Boga - święty dar, który trzeba uszanować i za wszelką cenę bronić - podkreślał metropolita. - Wiedzieli, że życie każdego człowieka jest święte i trzeba je bronić. Bo miarą człowieczeństwa jest to, czy jestem stróżem życia mego brata. Bo jeżeli nie chcę być stróżem życia mego brata, to staję się równy Kainowi - dodawał. - Męczennicy, czyli świadkowie świętości życia, którzy mówią, jak trzeba przykazania Boże przyjmować całym sercem i wypełniać - zaznaczył.

Reklama

Arcybiskup przywołał także „Odezwę kard. Karola Wojtyły do wiernych Archidiecezji Krakowskiej w obronie życia nienarodzonych”, która została wystosowana 50 lat temu. Metropolita krakowski zwrócił uwagę na aktualność tamtych słów w kontekście nowych propozycji ustawodawczych w Polsce, które godzą w świętość życia. „Wszystkich najgoręcej wzywam do współpracy w dziele ratowania poczętych dzieci, do udzielania pomocy materialnej i do tworzenia zdrowej atmosfery. Każda matka od chwili poczęcia dziecka winna być otoczona życzliwością wszystkich, a zwłaszcza starszego pokolenia z najbliższego otoczenia” - pisał wówczas późniejszy papież. Abp Marek Jędraszewski zaznaczył, że wpisaniem się w ten apel kard. Karola Wojtyły będzie „Akt zawierzenia życia nienarodzonych dzieci Bożemu Miłosierdziu”, który dokonał się pod koniec Mszy św. Metropolita krakowski zaznaczył, że towarzyszy mu także zbieranie podpisów wiernych - zwłaszcza tam, gdzie będą peregrynowały relikwie Rodziny Ulmów. Podpisy zostaną złożone 13 maja 2024 - w rocznicę zamachu na św. Jana Pawła II - w sanktuarium narodowym Matki Bożej Fatimskiej w Zakopanem na Krzeptówkach. - Niech to będzie nasz akt osobistego włączenia się w to wielkie narodowe, tak konieczne dzisiaj, wołanie o prawo do życia dla każdego polskiego dziecka - apelował arcybiskup.

ZOBACZ ZDJĘCIA: diecezja.pl

Zwrócił uwagę, że wierni na wezwanie kapłana tuż po Przeistoczeniu: „Oto wielka tajemnica wiary” odpowiadają: „Głosimy śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale!”. - „Głosimy śmierć Twoją”, która dokonała się na krzyżu Golgoty, ponieważ właśnie w niej objawiła się Twoja miłosierna miłość, sprawiająca to, że staliśmy się na powrót Bożymi dziećmi. „Wyznajemy Twoje zmartwychwstanie”, które jest tryumfem Twojej miłosiernej miłości nad śmiercią, złem, grzechem i szatanem. „Oczekujemy Twego przyjścia w chwale”, gdyż wtedy spełni się nasza ostateczna nadzieja na to, że Bóg bogaty w miłosierdzie przyjmie nas do swego domu na wieczność całą. Głosimy Chryste, Panie nasz i Boże, Twoje nieskończone miłosierdzie! - zakończył.

2024-04-07 14:33

Ocena: +9 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Floribeth Mora Diaz w Łagiewnikach: bądźcie wdzięczni Bogu

[ TEMATY ]

Łagiewniki

uzdrowienie

ARCHIWUM PRYWATNE

„Otwórzcie swoje uszy, serca i dusze na Jezusa a na pewno zobaczycie Jego wielką łaskę w swoim życiu” – powiedziała w poniedziałek 5 maja w podkrakowskich Łagiewnikach Floribeth Mora Diaz, cudownie uzdrowiona za wstawiennictwem Jana Pawła II. Spotkanie cieszyło się wielkim zainteresowaniem.

Floribeth Mora Diaz wraz z mężem i dwoma synami gościła dziś w krakowskich Łagiewnikach. Najpierw wzięła udział w Godzinie Miłosierdzia i Mszy św. w Bazylice Bożego Miłosierdzia, a później spotkała się z bardzo licznie zgromadzonymi krakowianami. W Auli Jana Pawła II Floribeth Mora Diaz przypomniała historię swojego uzdrowienia. Cud wydarzył się w dniu beatyfikacji Jana Pawła II. Kobieta powiedziała, że od razu wiedziała, że została uzdrowiona. W czasie Mszy św. kanonizacyjnej Jana Pawła II Floribeth Mora Diaz przyniosła do ołtarza relikwiarz z krwią nowego świętego. Wspominała, że była tym faktem bardzo zestresowana, a wszyscy dookoła denerwowali się jeszcze bardziej, bo była na wysokich obcasach. „Ale wtedy zamknęłam oczy i jeszcze raz w sercu złożyłam u stóp Jana Pawła II wszystkie intencje, które przywiozłam od osób chorych i cierpiących proszących mnie o modlitwę” – wyznała dodając, że i tak wówczas najważniejsza była chwała Boga, która wtedy się ujawniła. W Rzymie Floribeth Mora Diaz spotkała się z s. Marie Simon-Pierre Normand, której uzdrowienie stało się cudem beatyfikacyjnym Jana Pawła II a także z papieżem Benedyktem XVI, który ją rozpoznał i powiedział, że w Watykanie mówią o niej „cudowna”. Kostarykanka wspominała, że często jest pytana czy przez te wydarzenia jakoś się zmieniła. Odpowiada, że ona się nie zmieniła, tylko rozkład zajęć jej codziennego dnia, bo z całego świata przyjeżdżają do niej dziennikarze. „Dla mnie bardzo ważne jest to, żeby ich przyjąć, bo tylko w ten sposób mogę wykrzyczeć światu, że Pan Bóg istnieje, że jest wielki i miłosierny. Musimy mieć wielką wiarę w Niego i pokładać w Nim nadzieję. I musimy kierować się słowami Jana Pawła II, który mówił, żebyśmy otworzyli drzwi naszych serc Chrystusowi” – mówiła Floribeth Mora Diaz. Kobieta nigdy też nie zastanawiała się, dlaczego śmiertelna choroba dotknęła akurat ją. Zastanawia się, dlaczego została uzdrowiona, ale jak mówi, odpowiedź na to pytanie zna tylko Jan Paweł II. Mąż Floribeth mówił o tym, że życie ich rodziny zmieniło się diametralnie, chociażby przez fakt tej pielgrzymki do Polski. „Jestem szczęśliwy, że czynimy to przede wszystkim dla Pana Boga, dla Jego chwały” – mówił Edwin Arce, który zachęcał szczególnie wszystkich mężczyzn, żeby nie czekali na taki moment, w którym on się znalazł. „Kochajmy nasze żony, chrońmy je i brońmy. Kobiety niech czynią to samo ze swoimi mężami. Wykorzystajmy czas, zegnijmy kolana i prośmy za naszą drugą połówkę” – apelował mąż Floribeth. Obaj synowi Floribeth podkreślili, że ich rodzina jest bardzo zjednoczona. „Najważniejsze jest to, że mama żyje. Wcześniej chyba tego tak bardzo nie doceniałem – teraz cieszę się, że mama żyje” – mówił starszy z synów. „Otwórzcie swoje uszy, serca i dusze na Jezusa, a na pewno zobaczycie Jego wielką łaskę w swoim życiu. Bądźcie wdzięczni Bogu, dlatego, że codziennie doświadczamy jego błogosławieństwa. Trwajmy w wyznawaniu wiary. Chociaż nie widzimy, nie słyszymy, wierzmy w Pana Boga. Jeśli brakuje nam sił, prośmy o tę siłę. Niech się dzieje zawsze Jego wola w naszym życiu” – zakończyła Floribeth Mora Diaz, a zgromadzeni odpowiedzieli gromkim „amen” i brawami. Kostarykanka wraz z rodziną będzie w Polsce do 17 czerwca. Podczas swojej wizyty odwiedzi ok. 40 miejscowości, głównie tych, w których znajdują się parafie prowadzone przez księży werbistów – zgromadzenie, na zaproszenie którego rodzina Diaz jest w Polsce.
CZYTAJ DALEJ

Gniezno: dziś wieczorem rozpoczynają się kościelne obchody 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego

2025-04-26 15:39

[ TEMATY ]

Gniezno

koronacja

Bolesław Chrobry

kościelne obchody

Adobe Stock

Pomnik Bolesława Chrobrego

Pomnik Bolesława Chrobrego

Wieczornymi nieszporami ku czci św. Wojciecha rozpoczynają się w sobotę w Gnieźnie uroczystości odpustowe, a wraz z nimi kościelne obchody 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego. Nabożeństwu w katedrze gnieźnieńskiej przewodniczyć będzie metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

W Gnieźnie jest już młodzież, która jak co roku pielgrzymuje do relikwii św. Wojciecha. Część szła pieszo z Ostrowa Lednickiego, odtwarzając drogę jaką w roku 1000 pokonał w pielgrzymce do relikwii św. Wojciecha cesarz Otton III. Cześć przybyła bezpośrednio ze swoich parafii autokarami lub na własnych nogach. Z młodymi w kościele pw. bł. Radzyma Gaudentego, pierwszego arcybiskupa gnieźnieńskiego, modlić się będzie popołudniu bp pomocniczy gdański Piotr Przyborek, który również pielgrzymował z młodymi szlakiem Ottona III. W Eucharystii uczestniczyć będą również misjonarze, którzy w niedzielę odbiorą krzyże misyjne z rąk nuncjusza apostolskiego.
CZYTAJ DALEJ

Święto Miłosierdzia – od kiedy i dlaczego je obchodzimy?

2025-04-26 22:24

[ TEMATY ]

Jezus Miłosierny

Niedziela Miłosierdzia Bożego

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Święto Miłosierdzia nakazał ustanowić sam Pan Jezus, a 25 lat temu św. Jan Paweł II oficjalnie wpisał je do kalendarza liturgicznego Kościoła powszechnego. Archidiecezja Krakowska przeżywa je jednak już od 40 lat. Dlaczego?

W 1931 roku, w Płocku po raz pierwszy Jezus ukazał się s. Faustynie Kowalskiej. Według zapisków w jej „Dzienniczku”, to wtedy sam Chrystus nakazał ustanowienie Święta Miłosierdzia:
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję