Reklama

Niedziela Przemyska

Świadectwo wiary jarosławian

Blisko dwa tysiące uczestników marszu „Stop laicyzacji” przeszło 27 października ulicami Jarosławia, wyrażając swój sprzeciw wobec dyskryminacji Telewizji Trwam i mediów katolickich. Jarosławianie apelowali też o szacunek dla wiary katolickiej oraz zachowanie dorobku polskiej tradycji i kultury

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jarosławski marsz, zorganizowany z inicjatywy wspólnot parafialnych przy poparciu jarosławskich kapłanów, rozpoczęła Msza św. w kolegiacie pw. Bożego Ciała, której przewodniczył ks. dr Waldemar Janiga, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej Kurii Metropolitalnej w Przemyślu. W homilii podkreślił on, że już sam udział w spotkaniu modlitewnym jest świadectwem tożsamości chrześcijańskiej i katolickiej w życiu prywatnym i w przestrzeni publicznej. „Tworzymy tę wspólnotę modlitewną, aby również odważnie, głośno i wyraźnie powiedzieć: «Stop laicyzacji» - stop temu, co się dzieje w naszej Ojczyźnie, stop atakom na bezbronnego nienarodzonego człowieka, na Krzyż Chrystusowy i Kościół, na środowisko Rodziny Radia Maryja. Mówimy stop laicyzacji - bo wielu żyje, jakby Boga nie było; mówimy stop laicyzacji - bo pustoszeje ludzkie serce, bo wielu wstydzi się szlachetności” - mówił ks. Janiga. Jak zaznaczył, marsz „Stop laicyzacji” to także sprzeciw wobec próby psucia Ojczyzny. „Nie możemy pozwolić, aby siły zła sprowadzały człowieka do biologii i chemii, aby siły ateistyczne i libertyńskie niszczyły dusze ludzkie, aby to, co szlachetne, zostało wyśmiane” - wskazywał kapłan. Odnosząc się do postawy posłów, którzy odrzucili propozycję wykreślenia z ustawy przepisu zezwalającego na zabijanie dzieci poczętych, u których istnieje niebezpieczeństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia albo choroby zagrażającej jego życiu, podkreślił, że to nic innego jak eugenika, nazywając tych, którzy podnoszą rękę na rodzinę i życie ludzkie, zwłaszcza życie nienarodzonych i bezbronnych dzieci, „karłami duchowymi i zdrajcami Narodu”. Odniósł się także do stanowiska, w którym Parlament zdecydował o przyjęciu ustawy drastycznie podwyższającej opłaty za koncesje i częstotliwości. Apelował, aby marsz nie był tylko jednorazowym aktem sprzeciwu wobec zła, żeby szedł nie tylko przez ulice, ale przez rodziny, środowiska pracy, parafie, szkoły czy uczelnie. „Zaświadczmy, że katolikiem można być nie tylko w kościele, że jest kochający Bóg, że Kościół nigdy nie jest przeciwko człowiekowi” - zachęcał ks. Janiga.

Uczestnicy marszu przeszli ulicami Jarosławia pod kościół pw. Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, przed pomnik bł. Jana Pawła II. Po drodze modlili się, śpiewali pieśni religijne i patriotyczne. Wyrazem niezadowolenia oraz oburzenia wobec nieprzyznania miejsca na multipleksie dla Telewizji Trwam były niesione biało-czerwone flagi i transparenty głoszące wartość życia, rodziny i opowiadające się za wolnością polskich mediów. Ks. prał. Marian Bocho, proboszcz jarosławskiej kolegiaty, podkreśla, że poprzez udział w manifestacji jarosławianie dali wyraz temu, że podobnie jak mieszkańcy innych polskich miast nie zgadzają się na prześladowanie jednej rozgłośni, że chcą pluralizmu także w mediach. „Ograniczanie Telewizji Trwam dostępu do nowoczesnych technologii, a tym samym do rozwoju, sprawia, że społeczeństwo polskie bulwersuje się, bo dostrzega, że za takim działaniem stoi brak demokracji, o której tak wiele się mówi, a której niestety nie widać. Ci zaś, którzy mają usta pełne frazesów o demokracji, działają tylko w jednym kierunku. Polskie społeczeństwo jest mądre i nie da się dłużej oszukiwać, oburzenie w Narodzie rośnie, a marsze są tego wyrazem” - akcentuje ks. Bocho. Podkreśla, że we współczesnym świecie, w erze tzw. poprawności politycznej, gdzie deprecjonowane są wartości: krzyż, rodzina, życie, ludzie zdrowo myślący szukają prawdy, którą przekazują poprzez swą misję media katolickie, w tym Telewizja Trwam. „Mieszkańcy Jarosławia poprzez uczestnictwo w marszu pokazali z jednej strony zadumę i powagę wobec problemu, a z drugiej strony złożyli świadectwo wiary, że chcą życia prawego, że potrafią się jednoczyć w obronie dobra, słusznej sprawy i wartości nadrzędnych” - podkreśla ks. Bocho.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mój Abba - jubileusz Wspólnoty Bożego Ojcostwa

Od lat pierwsza niedziela sierpnia to dla Wspólnoty Bożego Ojcostwa szczególny czas, kiedy czci Pana Boga w Jego ojcowskiej miłości. Prosi o nią dla wszystkich, którzy potrzebują miłującego spojrzenia Ojca.

6 sierpnia br. jej członkowie i przyjaciele spotykali się w katedrze – matce kościołów archidiecezji częstochowskiej, żeby świętować jubileusz 20-lecia jej istnienia. Przez te lata dorastali – wchodzili w życie, rozeznawali i wciąż rozeznają powołania – zarówno te osobiste, jak i te w Kościele, a które są w różnym wymiarze służbą drugiemu człowiekowi, trwaniem zwłaszcza przy najbardziej zranionych. Temu też działaniu służy najmłodsze dziecko wspólnoty – Katolickie Centrum Ojcostwa DOM OJCA.
CZYTAJ DALEJ

Znamy herb i dewizę Papieża Leona XIV

2025-05-10 15:54

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

„In Illo uno unum” – „W Nim stanowimy jedno” tak brzmi dewiza Ojca Świętego. W podstawowych elementach Leon XIV zachował swój wcześniejszy herb, wybrany podczas jego konsekracji biskupiej, a także motto.

Herb Leona XIV to tarcza podzielona ukośnie na dwie części. W górnej części znajduje się błękitne tło, na którym widnieje biała lilia – symbol czystości oraz Maryi. Dolna część ma jasne tło i przedstawia obraz nawiązujący do Zakonu św. Augustyna: zamkniętą księgę, na której spoczywa serce przeszyte strzałą. Ten symbol odnosi się do doświadczenia nawrócenia św. Augustyna, które sam wyjaśnił słowami: „Vulnerasti cor meum verbo tuo” – „Przeszyłeś moje serce swoim słowem”.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Zełenski rozmawiał z papieżem. Leon XIV pojedzie na Ukrainę?

2025-05-12 15:36

[ TEMATY ]

rozmowa

zaproszenie

Papież Leon XIV

prezydent Ukrainy

PAP/EPA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił papieża Leona XIV do złożenia wizyty w jego kraju; ukraiński przywódca poinformował w poniedziałek, że ich pierwsza rozmowa telefoniczna poświęcona była działaniom na rzecz pokoju i losom dzieci, które deportowała z Ukrainy Rosja.

„Rozmawiałem z papieżem Leonem XIV. Była to nasza pierwsza rozmowa, ale bardzo ciepła i naprawdę merytoryczna. (…) Zaprosiłem Jego Świątobliwość do złożenia wizyty apostolskiej w Ukrainie. Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym, wszystkim naszym ludziom” – powiadomił Zełenski na portalach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję